Rogers: „lepiej nie słuchać polityków”

Inwestorzy nie powinni zwracać większej uwagi na poczynania rządów - uważa znany inwestor Jim Rogers, prezes i przewodniczący Rogers Holdings.

Aktualizacja: 17.02.2017 04:06 Publikacja: 17.02.2012 15:34

Jim Rogers, prezes i przewodniczący Rogers Holdings

Jim Rogers, prezes i przewodniczący Rogers Holdings

Foto: Bloomberg

- Jeżeli będziemy słuchać tego co mówią rządy to nie zarobimy dużo pieniędzy. Rządy kłamią, dezinformują i popełniają błędy.

To komentarz Rogersa do sytuacji w strefie euro i miesięcy prób ze strony polityków, by rozwiązać kryzys zadłużeniowy.

Rogers uważa, że gospodarka europejska jako całość jest największą gospodarką na świecie. A jeżeli źle się dzieje w największej gospodarce, to i Stany Zjednoczone będą miały kłopoty. Dlatego poprawa gospodarki amerykańskiej nie daje nadziei na uniknięcie kłopotów spowodowanych kryzysem zadłużeniowym w strefie euro.

- Sytuacja w Grecji wciąż ma wpływ na światowe rynki.  Pozwólmy Grecji zbankrutować to ludzie, którzy już są bankrutami zbankrutują, dzięki temu będą mogli zreorganizować swoje aktywa i zacząć od początku – twierdzi Rogers.

Inwestorzy powinni skupić się na prawdziwych aktywach takich jak surowce, aby podołać kolejnej recesji – twierdzi inwestor. Obecnie banki centralne Wielkiej Brytanii, Japonii, USA dodrukowują pieniądze. Przed tym można się według niego obronić jedynie posiadając własne aktywa.

Zdaniem Rogersa bardziej opłaca się inwestować w srebro niż w złoto, ze względu na stale rosnące ceny tego ostatniego surowca.

Rogers posiada również waluty, w tym euro i dolary. Inwestor ostrzega, że rok 2013 będzie gorszy od obecnego. W 2012 r. w Stanach Zjednoczonych odbędą się wybory prezydenckie, rząd będzie pompował w gospodarkę, inwestując i dodrukowując pieniądze. To lat 2013-2014 powinniśmy się obawiać.

Gospodarka światowa
Cła będą wyższe od zapowiadanych? Donald Trump: Zaczynamy wysyłać listy do krajów
Gospodarka światowa
Jak Ameryka może teraz przemodelować Bliski Wschód
Gospodarka światowa
Dobra sytuacja na rynku pracy w USA może zniechęcić Fed do cięcia stóp
Gospodarka światowa
Microsoft znów redukuje zatrudnienie
Gospodarka światowa
Cła Trumpa mogą uderzyć w hossę na giełdzie w Tokio
Gospodarka światowa
Banki powiększyły dywidendy