Chakrabartiego wybrano na następcę Niemca Thomasa Mirowa, który ubiegał się o reelekcję. Wśród pięciu kandydatów na stanowisko szefa banku był też Jan Krzysztof Bielecki, były premier, obecnie szef Rady Gospodarczej przy premierze.
Po raz pierwszy szefem EBOR-u został ktoś spoza strefy euro.
Kadencja Chakrabartiego potrwa cztery lata.
Nowy prezes EBOR-u jest wysokim funkcjonariuszem (stałym sekretarzem) brytyjskiego Ministerstwa Sprawiedliwości.
Komentując kondycję banków w Europie, prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka powiedział podczas spotkania krajów członkowskich EBOR-u w Londynie: "System finansowy jest nadal wrażliwy i potrzeba delewarowania banków jest nadal pilna". Dodał też, że "delewarowanie jest potencjalnie bardziej niebezpieczne w krajach, w których obecne są w bardzo dużym stopniu banki zagraniczne".