Rosyjski koncern nawozowy ogłosił wyniki za pierwsze półrocze. Pomimo majowych kłopotów z dostawami surowca, obroty zakładów Acron w Nowym Nowogrodzie wyniosły prawie 18 mld rubli (1,9 mld zł), czyli o 19 proc. więcej rok do roku. Wskaźnik rentowności EBITA zyskał aż 30 proc. i wyniósł 7,8 mld rubli (810 mln zł). Zysk netto to 3,8 mld rubli (410 mln zł) - był niższy o 16 proc., ale jak tłumaczy koncern, „bez uwzględnienia przeceny wkładów finansowych".
W drugim zakładzie - w Smoleńsku - obroty wzrosły o 5 proc. EBITA o 2 proc.; rentowność po EBITA o 36 proc., a zysk netto był niższy o 28 proc.
W sumie wskaźnik EBITA grupy wyniósł w pierwszym półroczu 10,9 mld rubli (1,14 mld zł) i zyskał 20 proc. Za II kw. EBITA wyniósł 6,1 mld rubli (+36 proc.), co jest wynikiem bardzo dobrym, biorąc pod uwagę, że właśnie wtedy zakłady musiały na jakiś czas zmniejszyć produkcję z powodu wstrzymania dostaw apatytu przez zakłady Apatyt należące do konkurencyjnej grupy Fosagro.
Analitycy rosyjscy tłumaczą wysoki EBITA Acronu dużym (ponad 20 proc.) wzrostem cen na nawozy azotowe i złożone w drugim kwartale.