– Stabilność finansowa w Europie przyczyni się do ustabilizowania kursów wymiany walut, a w szczególności jena. Japonia uznaje obligacje ESM za ważne narzędzie inwestycyjne, takie jak obligacje państwowe denominowane w euro – zapewnia minister finansów Taro Aso.
Zakupy europejskich obligacji mają pomóc w osłabieniu jena, co stanowiłoby wsparcie dla eksporterów i osłabionej japońskiej gospodarki.
– Europejczycy będą szczęśliwi widząc, że Japonia kupuje obligacje ESM. W ten sposób Japończycy osiągną swój cel i jednocześnie unikną zagranicznej krytyki związanej z tym, że osłabiają jena – wskazuje Masaaki Kanno, główny ekonomista JPMorgan Securities. – Minister finansów Aso i premier Shinzo Abe tak mocno zaangażowali się w retorykę mówiącą o konieczności osłabienia jena, że muszą spełnić swoje obietnice. Zapowiedzi japońskiego rządu mówiące o kupowaniu papierów ESM wspierają kurs euro – uważa Kit Juckes, ekonomista z Societe Generale.
ESM przeprowadził wczoraj pierwszą aukcję swoich obligacji. Sprzedał na niej papiery warte 1,93 mld euro. Popyt na ten dług okazał się duży, do czego niewątpliwie przyczyniła się obietnica japońskiego ministra finansów.
