Jak wynika z najnowszych obliczeń portalu Bankrate.com, opłata za przekroczenie limitu konta lub osiągnięcie debetu wzrosły o 3 proc. do rekordowo wysokiego poziomu 32,20 dolara. Z kolei średnia cena skorzystania z bankomatu innego banku wzrosła w tym roku o 2 proc. do 4,13 dol.
- To najniżej rosnące owoce na drzewie opłat bankowych – wyjaśnia obrazowo Greg McBride, analityk Bankrate.com. Przy niskich stopach procentowych dodatkowe opłaty stały się jednym z ważniejszych źródeł dochodu amerykańskich banków. Tym razem jednak podwyżki opłat mieszczą się w granicach inflacji. - W przeszłości wiedzieliśmy opłaty rosnące w jeszcze szybszym tempie, dopóki nie wkroczyły władze regulacyjne – mowi McBride – Banki musiały zmienić politykę cenową, dostosowując się także do nowej rzeczywistości gospodarczej. Aż 70 proc. konsumentów zapewnia, iż rozważy przeniesienie konta z jednego banku do drugiego, jeśli opłaty będą zbyt wysokie.
Spada nadal, choć wolniej liczba instytucji finansowych oferujących podstawowe konto czekowe bez żadnych opłat. Obecnie produkt ten posiada 38 proc. banków, podczas gdy w 2009 roku było ich aż 76 proc. Jednak według Bankrate.com aż 97 proc. wszystkich kont bankowych może zostać zwolnionych od opłat po spełnieniu określonych warunków, np. automatycznego przelewu wynagrodzeń, czy utrzymania na nim określonej minimalnej sumy. Doradcy finansowi w USA polecają więc klientom, aby szczegółowo zapoznawali się z regulaminem konta, aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek. W śledzeniu stanu konta pomocne są także mobilne aplikacje bankowe oraz systemy informowania klientów drogą mailową lub SMS-em o ilości pieniędzy na kontach.
Tomasz Deptuła z Nowego Jorku