Wynik netto w tym okresie wyniósł zaledwie 41 milionów euro wobec 747 milionów euro rok wcześniej. To wielkie rozczarowanie, gdyż średnia prognoz 12 analityków ankietowanych przez Bloomberga wyniosła 430 milionów euro.

W trzecim kwartale nastąpiło spowolnienie na rynku papierów o stałym dochodzie, gdyż inwestorzy ograniczyli handel w oczekiwaniu na decyzje amerykańskiego banku centralnego w sprawie skupu obligacji skarbowych i hipotecznych.

- Przychody z handlu papierami dłużnymi są pod presją podobnie jak i w innych bankach inwestycyjnych - zauważa Andreas Plaesier, analityk M. M. Warburg, który obniżył rekomendację dla akcji DB z  „kupuj" do „trzymaj". Jego zdaniem Deutsche Bank  będzie musiał jeszcze ostro ciąć koszty, zreorganizować się  i rozwiązać kwestię postępowań prawnych w związku z oskarżeniami o manipulowanie stopami procentowymi oraz transakcjami na amerykańskim rynku nieruchomości.

Wczoraj kurs akcji Deutsche Banku obniżył się o 0,5 proc., a od początku roku zyskał on 9 proc. w porównaniu z 18-proc. zwyżką wskaźnika Bloomberg Europe Banks and Financial Services Index. Dzisiaj walory DB tanieją o 2,8 proc.