Po ogłoszeniu w czwartek wieczorem przez Amazon kwartalnych wyników sprzedaży, akcje spółki podskoczyły w obrotach pozasesyjnych o 17 proc. Ten skok wyśrubował wartość kapitałową największego sklepu internetowego na świecie do 263 miliardów dolarów. Dla porównania Walmart, największa sieć domów towarowych na świecie, warty jest dziś około 234 miliardów dolarów. Preferencje Wall Street mogą zaskakiwać, kiedy porównamy roczne obroty obu spółek. Amazon w ciągu ostatnich 12 miesięcy raportował przychody wartości 95,8 miliarda dolarów, podczas gdy Walmart w tym czasie mógł się pochwalić pięciokrotnie wyższymi wynikami sprzedaży – 485,5 miliarda dolarów. Jednak to Amazon rozwija się dziś znacznie szybciej od tradycyjnych sieci handlowych, co zwiększa zainteresowanie inwestorów tą spółką.
Listę spółek o najwyższej wartości kapitałowej otwiera w USA Apple (713 mld dol)., które wyprzedza Google (462,5 mld dol.) i Microsoft (370,1 mld dol.).
Skok notowań internetowego sprzedawcy to wynik lepszego od prognoz raportu kwartalnego. W ostatnim kwartale Amazon osiągnął zysk w wysokości 92 milionów dolarów, czyli 19 centów na akcję. Analitycy spodziewali się strat w okolicach 15 centów na udział tym bardziej, że w I kwartale br. Amazon stracił netto 126 milionów dolarów (27 centów na akcję). Przychody Amazon w II kwartale br. osiągnęły 23,2 miliarda dolarów i były o prawie miliard dolarów wyższe od prognoz. Lepsze wyniki spółka zawdzięcza między innymi programowi Amazon Prime, z którego korzysta około 40 milionów konsumentów i za który pobiera opłatę w wysokości 99 dolarów rocznie.
Optymizm inwestorów zwiększyły także prognozy na obecny, trzeci kwartał. Amazon spodziewa się w tym czasie przychodów w granicach 23,3-25,5 miliarda dolarów. Tymczasem konsensus analityków oscylował wokół 23,8 miliarda dolarów.
