O takiej decyzji pracowników poinformowano w miniony piątek w specjalnym memorandum, z którego wynika, że ograniczenia będą dotyczyć zatrudnionych w bankowości detalicznej i inwestycyjnej. W trzyletnim programie zapowiadano likwidację 25 tys. miejsc pracy, z czego 8 tys. w Wielkiej Brytanii. Na początku stycznia poinformowano też o możliwości wycofania się banku z Libanu, a w listopadzie o zlikwidowaniu oddziału bankowości prywatnej w Indiach.

Roczny raport finansowy bank opublikuje 22 lutego, ale wcześniej można spodziewać się rozstrzygnięcia rozważanej od ośmiu miesięcy kwestii przeniesienia z Londynu siedziby HSBC. Za przeprowadzką mają przemawiać rosnące podatki i zaostrzone przepisy kontrolne na Wyspach, a także możliwość wycofania się Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

Jako nowa lokalizacja najczęściej wymieniany był Hongkong. Tam bank został założony w 1865 r. (stąd litera H w jego nazwie) i do 1993 r. tam mieściła się siedziba zarządu. Do Londynu została przeniesiona po nabyciu brytyjskiego Midland Bank. Z Azji pochodzi 78 proc. zysku przed opodatkowaniem HSBC, a z samego Hongkongu 43 proc. Bank ma tam 22 proc. aktywów. A poza tym Hongkong to brama do Chin, aczkolwiek ten argument ostatnio blednie.