Według Google Trends, narzędzia służącego do analizy zapytań w najpopularniejszej internetowej wyszukiwarce, fraza „buy bitcoin", wpisywana przez osoby interesujące się zakupem wirtualnej waluty, stała się popularniejsza niż „buy gold". Bitcoin wyprzedził królewski metal krótko po tym, jak wygrał podobną rywalizację ze srebrem.
O spadku zainteresowania złotem świadczy też fakt, że w ostatnim miesiącu obroty tym kruszcem na platformie handlowej BullionVault spadły o blisko jedną trzecią wobec 12-miesięcznej średniej. Notowania złota wyhamowały rajd w ostatnich dwóch miesiącach, co wynikało m.in. z umacniającego się dolara oraz zwyżek na rynku akcji.
– W czasie, gdy amerykański rynek akcji notuje rekord za rekordem, brak zwyżek cen złota nie może dziwić – wskazuje Adrian Ash, dyrektor badań w BullionVault. – Niektórych inwestorów rozprasza też to, co dzieje się wokół bitcoina i innych kryptowalut. Wszystko to składa się na najniższe zainteresowanie złotem wśród nowo inwestujących od końca 2015 r., gdy metal notował minima – dodaje.
Złoto staniało o około 6 proc. od ostatniego rocznego maksimum osiągniętego we wrześniu, które wyniosło 1352 dolary za uncję. Od początku roku kruszec zyskał natomiast około 11 proc. W tym czasie bitcoin zwiększył swoją wycenę... siedmiokrotnie.
