Według dziennika tylko nieco ponad 10 proc. transakcji zakończyło się opłatą zgodną z cennikiem i ustaleniami. Pracownicy obsługujący wymianę walut mieli otrzymywać bonusy zależne od przychodu, jaki wygenerują - niezależnie od jego zgodności z umową.

Według raportu schemat nakładania oszukańczych opłat polegał na niefrasobliwości płatników, niejasnych zapisach w umowie oraz ignorowaniu skarg poszkodowanych przez bank klientów.

Po wyjściu na jaw powyższych praktyk zostało zwolnionych 4 pracowników obsługujących transakcje walutowe, a sprawą zainteresowała się federalna prokuratura.

Ostatni skandal dotyczący otwarcia 3,5 mln kont bez wiedzy klientów kosztował Wells Fargo tysiące zwolnień, 100-milionową grzywnę oraz rezygnację prezesa.