W ostatnich dwóch latach nastąpił znaczący wzrost liczby młodych bankowców zatrudniających się w firmach private equity. W 2015 r. postąpił tak co piąty pracownik z tej grupy zawodowej, a w minionym roku już co trzeci – wynika z badań amerykańskiej firmy rekruterskiej Options Group.

W niektórych przypadkach byli bankowcy przystawali na niższe płace w firmach private equity w takich krajach, jak Wielka Brytania, USA, Szwajcaria, a także w Hongkongu.

Łączne średnie wynagrodzenie, a więc pensje plus gotówkowe i bezgotówkowe bonusy, młodszego i starszego personelu w bankach wynosiło w minionym roku odpowiednio 248 tys. USD i 351 tys. USD rocznie. Dla porównania młodsi pracownicy szczebla kierowniczego w firmach private equity zarabiali 180 tys. USD, a bardziej doświadczeni 315 tys. USD. Dane te pochodzą z ankiet przeprowadzonych przez Options Group wśród 3,8 tys. pracowników tego sektora. Popularność firm private equity wynika z ich aktywności, największej od czasów kryzysu, i rekordowo dużych środków, którymi dysponują. JB