Majowa przecena była największa od sierpnia 2009 r., kiedy ceny domów w Londynie spadły o 7 proc. w stosunku rocznym, a tamten krach przypadł na apogeum globalnego kryzysu bankowego, który zaczął się na jesieni 2008 r.

Na krajowym rynku nieruchomości inflacja spadła w maju do 1,2 proc. z 1,5 proc. w kwietniu, a najbardziej – o 3,4 proc. – ceny domów wzrosły w północno-zachodniej części Wysp.

ONS zwrócił uwagę, że majowy spadek inflacji to jedynie najnowszy etap trzyletniej tendencji spadkowej trwającej od 2016 r., kiedy ceny wzrosły o 8 proc.