Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 09.03.2020 05:00 Publikacja: 09.03.2020 05:00
Foto: AFP
W pierwszym tygodniu marca złoto zdrożało o ponad 7 proc., co oznacza, że była to jedna z największych tygodniowych zwyżek od 2009 r. W piątek za jedną uncję inwestorzy płacili nawet 1690 USD. Bezpośrednim powodem jest oczywiście rozprzestrzeniająca się epidemia koronawirusa. Wzrost notowań złota przyśpieszył w czasie, gdy coraz więcej przypadków zakażeń odnotowano w największych gospodarkach poza Azją. Inwestorzy masowo pozbywają się akcji na Starym Kontynencie i w USA. – Typowy przepływ kapitału z ryzykownych aktywów do bezpiecznej przystani – skomentował Peter Fertig, analityk w Quantitative Commodity Research.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Analitycy znów podnoszą prognozy dla amerykańskiego wzrostu gospodarczego i dla indeksu S&P 500. Wygląda również na to, że wzrost cen w nadchodzących miesiącach okaże się mniejszy, niż się obawiano. To jednak nie oznacza, że Rezerwa Federalna będzie ciąć stopy.
Inflacja konsumencka w USA wyhamowała w kwietniu do 2,3 proc. z 2,4 proc. w marcu. Była ona niższa, niż oczekiwano.
USA i Chiny zgodziły się podczas negocjacji w Genewie na wzajemne obniżenie karnych ceł o 115 pkt proc. na 90 dni - ogłosił Scott Bessent, amerykański sekretarz skarbu.
USA i Chiny osiągnęły porozumienie w sprawie ograniczenia deficytu handlowego, twierdzą urzędnicy amerykańscy. Szczegóły mamy poznać w poniedziałek.
Sekretarz skarbu Scott Bessent oraz przedstawiciel handlowy USA Jamieson Greer rozpoczęli spotkania w Genewie z chińską delegacją kierowaną przez wicepremiera He Lifenga - poinformowała agencja Xinhua. To pierwsze takie spotkanie od rozpoczęcia wojny handlowej między oboma krajami.
Bank Anglii obciął główną stopę procentową o 25 pkt baz. do poziomu 4,25 proc. Ta decyzja była zgodna z prognozami analityków. Czwartkowa obniżka stóp była pierwszą od lutego, drugą w tym roku, a czwartą w obecnym cyklu luzowania polityki pieniężnej. Komitet Polityki Pieniężnej Banku Anglii nie był jednomyślny przy podejmowaniu tej decyzji. Pięciu jego członków (w tym Andrew Bailey, prezes Banku Anglii) opowiedziało się za cięciem o 25 pkt baz., dwoje za obniżką o 0,5 proc., a kolejnych dwoje (w tym Huw Pill, główny ekonomista Banku Anglii) za pozostawieniem stóp na dotychczasowym poziomie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas