Koronawirusowy kryzys , jak wskazuje Bloomberg , obnażył jednak słabe punkty tej klasy aktywów, kiedy nagle wyparowała płynność.

Mikko Marsula, główny zarządzający Ilmarinen Mutual Pension Insurance, mającego pod zarządzaniem równowartość 52 miliardów dolarów, przyznaje, iż obecny kryzys uświadomił mu wagę płynności.

Marcowa panika na rynkach ujawniła jak wielu międzynarodowych inwestorów spośród tych, którzy wcześniej mocno zaangażowali się w alternatywne aktywa, cierpi na brak płynności, a stopy zwrotu nie rekompensują im podjętego ryzyka. Przez lata nordyckie fundusze emerytalne traktowały alternatywne aktywa jako dobry sposób na podbijanie stóp zwrotu w środowisku bardzo niskich stóp procentowych i drogich akcji.

Wprawdzie takie aktywa jest trudno kupić i sprzedać, ale to dla takich długoterminowych inwestorów nie wydawało się być problemem. Aż do tej pory. Mikko Marsula uważa, że także długoterminowy inwestor powinien mieć pewność, że będzie mógł przetrwać trudny okres.