Sprzeciw w tej sprawie wyraziły Chiny, które uważają Tajwan za swoje terytorium. Rząd w Pekinie wysłał w przestrzeń powietrzną wyspiarskiego państwa 24 samoloty bojowe, w tym dwa bombowce zdolne do transportu ładunków nuklearnych. – Stanowczo sprzeciwiamy się temu, aby jakiekolwiek państwo prowadziło oficjalną wymianę handlową z Tajwanem. Sprzeciw wyrażamy również wobec przystąpienia regionu Tajwanu do jakichkolwiek porozumień lub organizacji – stwierdził minister spraw zagranicznych Państwa Środka Zhao Lijian. Tajwan uważa, że Chiny nie mają prawa decydować o wspomnianych kwestiach w kontekście ich kraju. – Celem jest jedynie zastraszenie nas i powstrzymanie przed aktywnością na arenie międzynarodowej. W kwestii dołączenia do TPP11 Chiny nie mają nic do powiedzenia, bo same ubiegają się o członkostwo – stwierdzili przedstawiciele tajwańskiego rządu. GSU