The Guardian: Chiny jednak zareagowały

Kilka dni temu Tajwan złożył wniosek o dołączenie do Wszechstronnej i Progresywnej Umowy o Parnerstwie Transpacyficznym, znanej też jako TPP11.

Publikacja: 25.09.2021 05:00

Premier Tajwanu Su Tseng-chang

Premier Tajwanu Su Tseng-chang

Foto: AFP

Sprzeciw w tej sprawie wyraziły Chiny, które uważają Tajwan za swoje terytorium. Rząd w Pekinie wysłał w przestrzeń powietrzną wyspiarskiego państwa 24 samoloty bojowe, w tym dwa bombowce zdolne do transportu ładunków nuklearnych. – Stanowczo sprzeciwiamy się temu, aby jakiekolwiek państwo prowadziło oficjalną wymianę handlową z Tajwanem. Sprzeciw wyrażamy również wobec przystąpienia regionu Tajwanu do jakichkolwiek porozumień lub organizacji – stwierdził minister spraw zagranicznych Państwa Środka Zhao Lijian. Tajwan uważa, że Chiny nie mają prawa decydować o wspomnianych kwestiach w kontekście ich kraju. – Celem jest jedynie zastraszenie nas i powstrzymanie przed aktywnością na arenie międzynarodowej. W kwestii dołączenia do TPP11 Chiny nie mają nic do powiedzenia, bo same ubiegają się o członkostwo – stwierdzili przedstawiciele tajwańskiego rządu. GSU

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Wymiana ciosów między Izraelem a Iranem niepokoi rynki finansowe
Gospodarka światowa
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie. Nocna wymiana ciosów między Iranem i Izraelem
Gospodarka światowa
Odwet. Iran wystrzelił rakiety w kierunku Izraela. Żelazna Kopuła nie uchroniła Tel Awiwu
Gospodarka światowa
Zielona transformacja będzie winna blackoutów?
Gospodarka światowa
Izrael uderzył na Iran. Rosja potępia „atak na suwerenne państwo"
Gospodarka światowa
Szef MSZ Iranu pisze do ONZ ws. ataku Izraela: To oznacza wojnę