Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Prof. Leszek Balcerowicz, prezes zarządu FOR.
Forum Obywatelskiego Rozwoju już po raz 12. przygotowało „Rachunek od państwa”, który pokazuje wydatki polskiego państwa w podziale na najważniejsze kategorie i w przeliczeniu na jednego mieszkańca. – Ogólna kwota wydatków państwa liczona w setkach miliardów złotych niewiele mówi przeciętnemu obywatelowi. Aby przybliżyć mu skalę wydatków, przeliczamy ją na głowę mieszkańca naszego kraju – tłumaczy FOR.
I wskazuje, że „Rachunek od państwa” uwzględnia wszystkie wydatki publiczne, nie tylko te, które są zapisane w budżecie państwa, a które stanowią zaledwie wycinek całego sektora instytucji rządowych i samorządowych. – Budżet to dziś tylko wycinek finansów państwa. Z roku na rok coraz więcej jego wydatków jest wypychane poza budżet i kontrolę parlamentu. Jego znaczenie jako planu finansowego państwa stale maleje – mówił we wtorek w czasie prezentacji „Rachunku od państwa za 2022 r.” Marcin Zieliński, główny ekonomista FOR.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Polska wykonała bardzo duży krok w ostatnich 30–35 latach, i jest blisko zrobienia kolejnego. Żeby dojść do 60 proc. PKB USA per capita, trzeba mieć różnorodną gospodarkę. Nasza taka jest – mówi Piotr Bartkiewicz z departamentu analiz makroekonomicznych w Pekao SA.
Rozwój sieci ładowarek, stanowiącej do tej pory piętę achillesową sektora elektromobilności w Polsce, przyspieszy także poza miastami, zwłaszcza przy drogach ekspresowych i autostradach.
Inflacja w maju w Polsce wyniosła 4 proc. rok do roku – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS). To rewizja w dół względem szybkiego szacunku sprzed dwóch tygodni (4,1 proc.). Pierwszy raz od ponad półtora roku koszyk inflacyjny GUS potaniał miesiąc do miesiąca.
Rada Ministrów przyjęła założenia projektu budżetu państwa na rok 2026, zakładające wzrost PKB na poziomie 3,5% oraz średnioroczną inflację w wysokości 3%, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). Zgodnie z propozycją, płace w "budżetówce" mają wzrosnąć w 2026 roku o 3%, zaś stopa bezrobocia rejestrowanego (na koniec roku) - 4,9%.
Pomimo szybkiego wzrostu płac w ostatnich latach prawie połowa pracowników w Polsce żyje od wypłaty do wypłaty. Jednak tylko nieliczni uzupełniają dochody dodatkową pracą.
Rynek odreagowuje bardziej jastrzębią od spodziewanej retorykę RPP, a pierwsze zespoły analityczne podnoszą prognozy ścieżki stóp w latach 2025–2026. Rozbudzony na wiosnę optymizm przemija, mimo coraz lepszych perspektyw inflacji w krótkim okresie.