EBOR obniżył prognozę wzrostu PKB Polski

Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR) obniżył prognozę wzrostu PKB Polski o 0,5 pkt proc. względem poprzednich oczekiwań (z września) do 1% w 2023 roku, zaś w przyszłym roku oczekuje dynamiki wzrostu PKB na poziomie 3%, podał bank.

Publikacja: 16.02.2023 08:59

EBOR obniżył prognozę wzrostu PKB Polski

Foto: Filip Frydrykiewicz

"W 2022 r. gospodarki UE w Europie Środkowej i krajów bałtyckich okazały się bardziej odporne niż przewidywano na początku wojny Rosji z Ukrainą. Na koniec 2022 r. aktywność gospodarcza pozostawała stabilna, a wskaźniki zatrudnienia wysokie, zwłaszcza w krajach przyjmujących dużą liczbę uchodźców z Ukrainy, takich jak Polska. Natomiast w 2023 r. przewidywana jest techniczna recesja w okresie zimą, spowodowaną spadkiem siły nabywczej (zwłaszcza w krajach bałtyckich, które w 2022 roku miały najwyższą stopę inflacji w UE w 2022 roku), słabnący popyt z Europy Zachodniej oraz podwyższonymi kosztami finansowania" - czytamy w raporcie "Regional Economic Prospects January 2022".

EBOR zaznaczył, że prognozy wzrostu zostały skorygowane w dół w ponad połowie gospodarek regionu i nie wystąpiły w górę.

"Oczekuje się, że produkcja w regionach EBOR wzrośnie o 2,1% w 2023 roku, ponieważ wysokie ceny gazu i utrzymująca się wysokie ceny gazu i utrzymująca się inflacja wpływają na perspektywy gospodarcze. Obecna prognoza stanowi korektę w dół w stosunku do w stosunku do scenariusza bazowego opublikowanego we wrześniu 2022 roku, choć jest ona silniejsza niż w poprzednim scenariuszu minusowym, który zakładał brak rosyjskiego gazu dostarczanego przez gazociągi. Prognozy wzrostu gospodarczego zostały w ponad połowie gospodarek regionu, przy czym praktycznie nie ma rewizji w górę. Oczekuje się, że wzrost przyspieszy do 3,3% w 2024 roku, co jest zasadniczo zgodne z szacunkami średnioterminowego potencjalnego wzrostu" - podano także.

Bank wskazał, że "dezinflacja może potrwać dłużej, niż oczekują tego rynki".

"Dezinflacja jest zazwyczaj szybsza, jeśli warunki gospodarcze są słabsze oraz bezrobocie jest wysokie i rośnie, ponieważ w takich okolicznościach oczekiwania inflacyjne wpływają na wzrost płac w mniejszym stopniu" - dodano.

"Rynki oczekują obecnie dezinflacji szybszej niż po szczycie z 2008 r., a inflacja ma spaść o około 10 pkt proc., mimo że nie oczekuje się dalszego spadku cen żywności czy energii w znaczący sposób. Podobnie, prognozy MFW z października 2022 roku oczekują, że inflacja w regionach EBOR obniży się do końca 2023 roku do około 7% (nadal uśredniając do inflacji wynoszącej prawie 10 procent dla całego roku 2023; prognoza MFW z października 2022 roku)" - wskazano także.

Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej
Gospodarka krajowa
NBP: Aktywa rezerwowe wzrosły o 21 proc. rdr w listopadzie