Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Magdalena Rzeczkowska, nowa minister finansów, jest związana z resortem od 2002 r.
W końcu stanowisko szefa resortu finansów zastało obsadzone – po niemal trzech miesiącach wakatu, gdy Tadeusz Kościński odszedł w związku z błędami we wdrażaniu Polskiego Ładu. We wtorek prezydent Andrzej Duda powołał na tę funkcję Magdalenę Rzeczkowską, dotychczasową wiceminister finansów i szefową Krajowej Administracji Skarbowej.
Rzeczkowska jest m.in. absolwentką Wydziału Prawa i Administracji UW. Jej kariera zawodowa związana jest głównie z administracją publiczną, od 1998 r. pracowała w Głównym Urzędzie Ceł, a od 2002 r. w Ministerstwie Finansów. W czasie swojej kariery w resorcie zajmowała się głównie kwestiami celnymi, np. współtworzyła ustawę – Prawo celne i przepisy wykonawcze, gdy Polska wchodziła do UE, a w 2016 r. koordynowała całość procesu wdrożenia nowych przepisów Unijnego Kodeksu Celnego.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jesteśmy skłonni dalej obniżać stopy procentowe, jeśli inflacja będzie się zachowywać tak, jak to przewidujemy – powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński.
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła na lipcowym posiedzeniu stopy procentowe o 25 punktów bazowych, w tym stopę referencyjną NBP do poziomu 5 proc.
44,8 pkt – tyle wyniósł wskaźnik PMI dla polskiego sektora przetwórczego w czerwcu, według nowych danych S&P Global. To najgorszy wynik od ponad półtora roku. W dwa miesiące nasz PMI tąpnął łącznie o 5,4 pkt, najmocniej od trzech lat.
Szybki szacunek czerwcowej inflacji – 4,1 proc. – zaskoczył lekko w górę. Szanse na obniżkę stóp na rozpoczynającym się posiedzeniu RPP zmieniły się z niewielkich w minimalne.
Inflacja w czerwcu w Polsce wyniosła 4,1 proc. – podał w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny (GUS) w szybkim szacunku. Prognozy wskazują, że od lipca inflacja wyraźnie spadnie.
Decyzje inwestycyjne wiążą się często z dużym ryzykiem; muszą być poprzedzone analizą wielu danych i zmiennych, często pod presją czasową. A czy inwestorzy mają czas na odpoczynek – i jaki?