GUS podał, że eksport liczony w USD spadł w tym okresie o 32,5% do 60,5 mld USD, natomiast import odnotował spadek o 39,5% i wyniósł 65,5 mld USD. Deficyt handlowy w tym ujęciu wyniósł 5,0 mld USD wobec 18,7 mld USD rok wcześniej.

"Ujemne salda odnotowano z krajami rozwijającymi się - minus 32,2 mld zł (minus 9,7 mld USD, minus 7,3 mld euro), z krajami Europy Środkowo-Wschodniej - minus 6,1 mld zł (minus 1,9 mld USD, minus 1,4 mld euro), dodatnie saldo osiągnięto z krajami rozwiniętymi 22,1 mld zł (6,7 mld USD, 5,0 mld euro), w tym z krajami UE saldo osiągnęło poziom 26,5 mld zł (8,0 mld USD, 6,0 mld euro). Udział krajów rozwiniętych w eksporcie ogółem wynosił 85,5% (w tym UE 79,4%), a w imporcie 69,0% (w tym UE 61,2%)" - podał GUS.

"Udział Niemiec w eksporcie był wyższy niż w analogicznym okresie ub. roku o 1,0 pkt i wyniósł 26,1%, a w imporcie niższy o 1,4 pkt i stanowił 22,3%. Dodatnie saldo wyniosło 4,0 mld zł (1,2 mld USD, 0,9 mld euro), w analogicznym okresie ub. roku saldo wyniosło minus 7,3 mld zł (minus 3,2 mld USD, minus 2,1 mld euro)" - czytamy dalej w komunikacie.

Wśród głównych partnerów handlowych Polski wzrost eksportu odnotowano do Włoch, W. Brytanii, Francji i Niderlandów, a w imporcie wzrost nastąpił z Republiki Korei, Chin i ze Stanów Zjednoczonych, podał także GUS.

Od 1 maja 2004 roku oprócz danych z dokumentów celnych SAD, statystyka handlu zagranicznego korzysta, w ramach obrotów z krajami członkowskimi Unii Europejskiej, z deklaracji INTRASTAT.