Zgłoszony popyt (3,37 mld zł) niemal czterokrotnie przewyższył planowaną podaż (800 mln zł – 1 mld zł). Duże zainteresowanie rządowymi papierami spowodowało zbicie średniej rentowności oferowanych papierów do 4,233 proc. z 4,245 proc. na poprzednim przetargu.
Na rynku już od dłuższego czasu widać zwiększone zainteresowanie „krótkim końcem” długu. – Wynika ono z faktu, że koszt pieniądza na rynku międzybankowym jest niski i oscyluje nie w okolicach stopy interwencyjnej (obecnie 3,5 proc. – red.), tak jak to bywało w przeszłości, ale bardzo często spada nawet do poziomu stopy depozytowej (2 proc. – red). W takiej sytuacji krótkie rządowe papiery są atrakcyjnym instrumentem lokowania nadpłynności. Co więcej, wydaje się, że obecna rentowność bonów ustabilizowała się i nie będzie w przyszłości ulegać znaczącym zmianom – mówi Marek Kaczor, diler rynku obligacji w PKO BP.
Analitycy wskazują jednak na problem ze znalezieniem chętnych na tzw. długi koniec – czyli w przypadku Polski na obligacje pięcio- i dziesięcioletnie. Tymczasem jednym z priorytetów resortu finansów jest wydłużenie średniej zapadalności długu (obecnie oscyluje wokół 4,2 roku). – Wciąż czekamy na powrót inwestorów z zagranicy. Pamiętajmy bowiem, że zapotrzebowanie na popularne ostatnio bony i dwulatki zgłaszają inne instytucje niż kupujący długie papiery. Nic więc dziwnego, że MF jest zmuszone finansować się emisją bonów. Resort przerzuci się na obligacje pięcio- i dziesięcioletnie, kiedy faktycznie nastąpi napływ inwestycji – podkreśla Marek Kaczor.
Dilerzy przypominają jednocześnie o lipcowej emisji obligacji dziesięcioletnich na rynku amerykańskim (MF sprzedało w sumie papiery za 3,5 mld USD). Polscy zarządzający krytykowali resort za zbyt kosztowną metodę pozyskania pieniędzy (marża wyniosła 280–290 pkt ponad rentowność analogicznych papierów rządu USA). Analitycy zwracają jednak uwagę, że emisja ta przyciągnąć może niektórych graczy z zagranicy na polski rynek. To z kolei może procentować w przyszłości.W sumie od początku roku resort uplasował na rynku bony za 50,07 mld zł.
