Ministerstwo Skarbu Państwa zamierza w tym i przyszłym roku sprzedać akcje warte w sumie 36,7 mld zł. Plan na ten rok został wypełniony dotychczas w jednej trzeciej – dzięki podpisanym dotychczas umowom państwową kasę zasilą prawie 4 mld zł. MSP zakończyło na razie 170 projektów prywatyzacyjnych. Skąd wziąć resztę?
Resort skarbu deklaruje, że na różnych etapach przygotowania jest 350 mniejszych i większych prywatyzacji. Głównym źródłem przychodów mają być jednak transakcje w sektorze elektroenergetycznym. Już na jesieni sprzedany zostanie kontrolny pakiet akcji poznańskiej Enei. Skarb Państwa ma mieć z tego około 7 mld zł. Podpisanie tej jednej umowy wystarczyłoby zatem do wypełnienia planu. Resort skarbu przyznaje jednak, że negocjacje w tej sprawie nie będą łatwe: wyłączność na rozmowy z MSP, wbrew oczekiwaniom resortu, uzyskał tylko jeden inwestor – niemiecki koncern RWE.
Tymczasem resort deklaruje jednocześnie, że w obecnej sytuacji nie obniży oczekiwań cenowych, a z drugiej strony – pod presją deficytu budżetowego – musi dopiąć transakcję przed końcem roku.W 2010 r. za kilka miliardów złotych sprzedana zostanie gdańska Energa. MSP chciało sprzedać inwestorowi strategicznemu również drugą pod względem wielkości grupę energetyczną – Tauron. Obecnie wiadomo jednak, że najpierw ma dojść do oferty publicznej Taurona, a Skarb Państwa chce zachować większościowe udziały.
Joanna Schmid, wiceminister skarbu koordynująca prywatyzacje giełdowe, zapowiedziała, że do końca 2010 r. sprzedane zostaną wszystkie akcje Bogdanki. Przy obecnej cenie giełdowej, doliczając 20 – 30-proc. premię, państwową kasę mogłyby zasilić z tego tytułu nawet 2 mld zł.Minister Aleksander Grad powiedział w ostatnich dniach posłom z Sejmowej Komisji Skarbu, że po debiucie giełdowym Polskiej Grupy Energetycznej, który jest zapowiadany na IV kw. tego roku, także Skarb Państwa będzie sprzedawał swoje papiery. Upłynniając około 30 proc. walorów, mógłby uzyskać do kilkunastu miliardów złotych.
Rzecz w tym, że wszystkie debiuty giełdowe hamuje wciąż niepewna sytuacja na GPW. Sprzedaży udziałów inwestorom strategicznym sprzeciwiają się związki zawodowe. Przy okazji niektórych projektów prywatyzacyjnych pojawiają się też komplikacje prawne, takie jak te, które nadal uniemożliwiają sprzedaż GPW.