Z listy wynika, że spośród 29 największych spółek szykowanych do sprzedaży Skarb Państwa chciałby w 2010 r. sprywatyzować w trybie oferty publicznej cztery firmy. Rozważa też zastosowanie tego trybu w stosunku do kolejnych trzech.

Pewna jest więc – co nie powinno być zaskoczeniem – sprzedaż przez giełdę akcji Tauronu, PGE, Bogdanki i resztówki (4,15 proc.) TP. W przypadku Enei w najnowszym zestawieniu pod uwagę brane są zarówno negocjacje, jak i oferta publiczna.

Podobnie jak w odniesieniu do Zakładów Górniczo-Hutniczych Bolesław i Ruchu. Kopalnie Adamów i Konin, Zakłady Koksownicze Victoria, Elektrociepłownia Zabrze i Centrozłom Wrocław będą sprzedawane po negocjacjach z inwestorami. Na aukcje ma trafić 100 proc. udziałów SP w Gliwickiej Agencji Turystycznej i 85 proc. akcji Nitoergu.

– Tę listę należy traktować jako nasze plany na 2010 r. Chcielibyśmy je zrealizować i będziemy się starać, by się to udało, ale trzeba pamiętać, że to plan prywatyzacji musi dostosowywać się do rynku, a nie odwrotnie – mówi Maciej Wewiór, rzecznik resortu skarbu.

Skarb Państwa nie zdecydował wciąż jeszcze, w jaki sposób sprzeda akcje GPW (wiadomo tylko, że strategia ma bazować na poprzedniej, sprzed dwóch lat), spółki Międzynarodowe Targi Poznańskie (do 60 proc.), Dipservice (do 85 proc.) czy dwóch firm deweloperskich: Towarzystwa Obrotu Nieruchomościami Agro oraz Intraco.