Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w sierpniu były o 2,1 proc. wyższe niż rok wcześniej – taka jest średnia prognoz analityków rynkowych ankietowanych przez „Parkiet”. Oznacza to, że ekonomiści szacują, iż w lipcu inflacja spadła do najniższego poziomu w tym roku. Dziś szacunki dotyczące inflacji poda Ministerstwo Finansów. Są one bacznie obserwowane przez rynek, ponieważ resort dysponuje większym zakresem danych niż analitycy rynkowi.
[srodtytul]Czekanie na podwyżkę stóp[/srodtytul]
Przyśpieszenie inflacji będzie – zdaniem analityków – argumentem za podwyżką stóp procentowych. Jednak żaden uczestnik naszej ankiety nie spodziewa się, by Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy na wrześniowym posiedzeniu. Od czerwca 2009 r. główna stopa NBP wynosi 3,5 proc.
Wśród członków RPP coraz więcej jest głosów za podniesieniem stóp. Wczoraj w wywiadzie dla Bloomberga Zyta Gilowska powiedziała, że polityka pieniężna nie powinna być zbyt długo „statyczna”.Nie tylko tzw. inflacja konsumencka będzie argumentem za podwyżką stóp. Część członków RPP – np. Andrzej Bratkowski – zwraca uwagę na przyśpieszenie cen producentów. Już ich 3,9-proc. wzrost w lipcu okazał się nieprzyjemną niespodzianką. Analitycy spodziewają się, że w sierpniu dynamika cen producentów przyśpieszyła do 4,1 proc. w skali roku.
[srodtytul]Lepiej na rynku pracy[/srodtytul]