Taki wynik środowego posiedzenia RPP był powszechnie oczekiwany przez ekonomistów, którzy są zgodni, że w obecnym składzie gremium to polityki pieniężnej już nie zmieni.

Większość składu RPP zmieni się w styczniu i lutym 2016 r. Ekonomiści oczekują, że w związku z wygraną PiS w wyborach parlamentarnych, w Radzie znajdzie się więcej gołębi, czyli zwolenników wspierania gospodarki łagodniejszą polityką pieniężną (członków RPP mianuje Sejm, Senat i prezydent). Część z nich spodziewa się w efekcie, że w przyszłym roku stopy procentowe w Polsce jeszcze spadną o 0,25 lub 0,5 pkt proc.

Stopa lombardowa NBP wynosi 2,5 proc., a stopa depozytowa 0,5 proc.

Komunikat uzasadniający listopadową decyzję RPP zostanie opublikowany tuż przed godz. 16, czyli początkiem konferencji prasowej z udziałem prezesa NBP Marka Belki. Znajdą się w nim też najnowsze prognozy Instytutu Ekonomicznego NBP dotyczące dynamiki cen konsumpcyjnych i wzrostu PKB.