Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po wstępnym szacunku inflacji w sierpniu, opublikowanym w miniony wtorek, na rynku finansowym wyraźnie nasiliły się oczekiwania na szybką podwyżkę stóp procentowych. Ich manifestacją jest wzrost notowań kontraktów terminowych na WIBOR, ale też umocnienie złotego.
Najbliższe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej zaplanowane jest na środę. Żaden spośród 23 zespołów analitycznych oraz indywidualnych ekonomistów ankietowanych przez „Parkiet" nie spodziewa się, aby na tym posiedzeniu zapadła decyzja o podwyżce stopy referencyjnej NBP, która od wiosny ub.r. wynosi 0,1 proc. Większość tych prognoz została nadesłana już po wstępnym szacunku GUS, wedle którego inflacja w Polsce w sierpniu wyniosła 5,4 proc. rok do roku, najwięcej od 20 lat, zamiast 5,2 proc., jak przeciętnie oceniali ekonomiści. Takie oczekiwania nie dziwią. Prezes NBP w lipcu jednoznacznie powiedział, że zanim dojdzie do podwyżki stóp, bank centralny musi zakończyć program strukturalnych operacji otwartego rynku (określany powszechnie mianem QE). Taka decyzja jeszcze jednak nie zapadła.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inflacja bazowa w czerwcu wyniosła 3,4 proc. r./r. – podał Narodowy Bank Polski. To oznacza lekki wzrost względem maja (3,3 proc.).
Ponad połowa polskich firm obawia się wzrostu kosztów produkcji w wyniku wyższych ceł wprowadzonych przez USA. Trzy czwarte deklaruje, że zmieni strategię biznesową, co trzecia chce przenieść produkcję do innego kraju lub zmienić dostawców.
GUS potwierdził we wtorek, że inflacja w czerwcu w Polsce wyniosła 4,1 proc. r./r. Ekonomiści są w zasadzie jednomyślni: już w lipcu inflacja zejdzie do przedziału celu NBP (2,5 proc. +/- 1 pkt proc.), niedaleko jego środka.
Inflacja w czerwcu w Polsce wyniosła 4,1 proc. r./r. – podał we wtorek Główny Urząd Statystyczny (GUS), potwierdzając tym samym szybki szacunek sprzed dwóch tygodni.
Inflacja konsumencka wyniosła 4,1% w ujęciu rocznym w czerwcu 2025 r., podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 0,1%.
Deficyt wyniósł -1,74 mld euro, podczas gdy ekonomiści PKO prognozowali -785 mln euro, a konsensus rynkowy wynosił -999 mln euro. W ujęciu 12-miesięcznym deficyt wynosi już 1 proc. PKB, a jego wzrost się najpewniej jeszcze nie zakończył.