Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Prezes NBP Adam Glapiński mówił w środę, że RPP nie zamierza stosować polityki „forward guidance”, czyli zarządzania oczekiwaniami co do poziomu stóp procentowych.
Niejasne i niespójne wypowiedzi prezesa NBP Adama Glapińskiego utrudniają ocenę dalszych kroków Rady Polityki Pieniężnej. Zarówno inwestorzy jak i ekonomiści są jednak przekonani, że stopy procentowe będą nadal szybko rosły. Cykl podwyżek może jednak nie być długi.
W środę RPP podniosła stopę referencyjną NBP z 0,5 do 1,25 proc. To jej największa zmiana od 2009 r. i zarazem największa podwyżka od 2000 r. Ekonomiści spodziewali się zaostrzenia polityki pieniężnej o 0,25 lub 0,5 pkt proc. To oznacza, że RPP zdołała zaskoczyć ich drugi raz z rzędu. W październiku podniosła stopę referencyjną z rekordowo niskiego poziomu 0,1 proc. do 0,5 proc., podczas gdy ekonomiści jednomyślnie oczekiwali zmiany najwcześniej w listopadzie i na ogół mniejszej.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niemal dwie trzecie firm w naszym kraju chce zwiększyć wdrożenia sztucznej inteligencji. Plasuje nas to na trzecim miejscu w Europie Środkowo-Wschodniej. Co ciekawe, najwięcej wątpliwości mają przedsiębiorstwa z najdłuższym stażem na rynku.
Pierwszy etap akcji deregulacyjnej przyniósł już 125 projektów zmian ustawowych. Rząd zapowiada, że upraszczanie przepisów będzie „stałą filozofią” jego działania.
Podczas poniedziałkowej konferencji premiera Donalda Tuska na GPW znów zabrakło konkretów m.in. w sprawie zmian w podatku Belki czy też większych limitów w ramach IKE i IKZE.
Inflacja wchodzi już do przedziału celu NBP i tylko w mało prawdopodobnym scenariuszu się z niego symbolicznie wychyli w ostatnim kwartale br. – wynika z nowej projekcji inflacyjnej NBP.
Jesteśmy skłonni dalej obniżać stopy procentowe, jeśli inflacja będzie się zachowywać tak, jak to przewidujemy – powiedział podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński.
Rada Polityki Pieniężnej obniżyła na lipcowym posiedzeniu stopy procentowe o 25 punktów bazowych, w tym stopę referencyjną NBP do poziomu 5 proc.