Kakofonia z NBP. Glapiński: nie trzeba będzie dalej podnosić stóp

Wszystko wskazuje na to, że inflacja będzie spadać, nie trzeba będzie dalej podnosić stóp procentowych – powiedział w piątek w TVN24 prezes NBP Adam Glapiński.

Publikacja: 05.11.2021 10:36

Prezes NBP Adam Glapiński

Prezes NBP Adam Glapiński

Foto: materiały prasowe

Wystąpienie szefa banku centralnego wyraźnie osłabiło polską walutę. Kurs euro rano oscylował w pobliżu 4,60 zł, a po wypowiedzi Glapińskiego podskoczył do 4,62 zł.

W środę Rada Polityki Pieniężnej podwyższyła stopę referencyjną NBP z 0,5 do 1,25 proc. Poprzedniej podwyżki, z 0,1 do 0,5 proc., dokonała w październiku. Na konferencji prasowej po ostatnim posiedzeniu RPP Glapiński, który jest przewodniczącym tego gremium, mówił, że kolejna podwyżka stóp w grudniu jest bardziej prawdopodobna niż jej brak.

Prezes Glapiński zapewniał też w środę, że RPP zrobi wszystko co w jej mocy, aby w średnim terminie sprowadzić inflację do celu NBP (2,5 proc. z dopuszczalnymi odchyleniami o 1 pkt proc. w każdą stronę). W ocenie większości ekonomistów, to zaś będzie wymagało podwyższenia stopy referencyjnej NBP do co najmniej 2 proc., a prawdopodobnie sporo wyżej. Takie są też oczekiwania inwestorów. W kontraktach terminowych na trzymiesięczny WIBOR wyceniają oni obecnie wzrost głównej stopy NBP do 3 proc. już w połowie 2022 r.

Na to, że kolejne podwyżki stóp procentowych będą prawdopodobnie potrzebne, wskazała w rozmowie z agencją Bloomberga prof. Grażyna Ancyparowicz z RPP. Według niej, Rada będzie musiała podnosić stopy, jeśli inflacja będzie przekraczała prognozy analityków z NBP. Te zaś wskazują, że inflacja w kolejnych miesiącach sięgnie maksymalnie nieco ponad 7 proc., podczas gdy wielu ekonomistów sądzi, że przebije ona 8 proc.

Ancyparowicz podkreśliła też, że reformy podatkowe w ramach tzw. Polskiego Ładu będą dużym impulsem inflacyjnym i są wprowadzane w bardzo niefortunnym momencie.

W ocenie ekonomistów z PKO BP, sprzeczność między środowymi i piątkowymi słowami prezesa Glapińskiego może być pozorna. – Być może chodzi o okres po styczniu-lutym – napisali na Twitterze.

Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej