Inwestorzy handlujący w Warszawie ruszyli po przecenione dzień wcześniej akcje. Do zakupów zachęca wyraźna poprawa globalnych nastrojów, wynikająca z optymistycznych doniesień z Bliskiego Wschodu. Donald Trump ogłosił zawieszenie broni pomiędzy Iranem a Izraelem. Weszło ono w życie w godzinach porannych polskiego czasu. W odpowiedzi, krótko po starcie wtorkowego handlu, WIG20 znalazł się ponad 1,6 proc. na plusie, odrabiając niemal w całości poniedziałkowy spadek.
Kupujący przejęli inicjatywę również na pozostałych europejskich rynkach akcji, co przekłada się na całkiem okazałe poranne zwyżki głównych indeksów, przekraczające nawet 2 proc.
Nie tylko banki notują zwyżki
Na krajowym parkiecie na celowniku inwestorów znalazły się przede wszystkim największe spółki, które w większości wróciły do łask po poniedziałkowej przecenie. Beneficjentami poprawy nastrojów są walory banków, które dzień wcześniej najmocniej ucierpiały. Tym razem mogą się pochwalić najbardziej okazałymi wzrostami, sięgającymi 3-4 proc.
Niewiele mniej efektowne zwyżki notuje KGHM, któremu sprzyjają odbijające ceny miedzi na światowych rynkach. Do zwyżek podłączyły się również papiery spółek handlu detalicznego odreagowujące ostatnie spadki. Z poprawy nastrojów nie mogą skorzystać jedynie posiadacze akcji Orlenu i Orange, które notowane są na sporych minusach.
Optymizm udzielił się również inwestorom handlującym na szerokim rynku akcji, gdzie w pierwszej fazie wtorkowego handlu wyraźną przewagę miały drożejące spółki. Warto odnotować udany debiut Arlenu, którego kurs wzrósł na otwarciu wtorkowej sesji o ponad 9 proc.