Inflacja w Polsce wyniosła 3,9% r/r – mniej od oczekiwań rynkowych, które wskazywały na spadek do 4,2% r/r z poziomu 6,2% r/r. Warto jednak zauważyć, że w ujęciu miesięcznym inflacja wciąż wyniosła 0,4% m/m. To oznacza, że ceny wcale nie spadają, choć jednocześnie biorąc pod uwagę efekt podwyższania cen na początku roku, wzrost na poziomie 0,4% m/m wcale nie wydaje się być duży. Jednocześnie trzeba pamiętać, że jest to odczyt wstępny i ze względu na zmiany wag, odczyt ostateczny może różnić się dosyć sporo od tego początkowego. Czy to oznacza jakieś zmiany w perspektywie stóp procentowych w Polsce? Raczej nie na ten moment. RPP raczej nie zdecyduje się na cięcie podczas najbliższych 2-3 posiedzeń, chyba że doszłoby do załamania aktywności gospodarczej czy dużych ruchów na rynku pracy. Warto też pamiętać, że ze względu na ceny administrowane, inflacja może odbić sporo w drugiej połowie roku, najprawdopodobniej do 5-6%, choć nie można wykluczyć nawet 8%. Po ostatnich mocnych wzrostach, w szczególności w sektorze finansowym, dzisiaj obserwujemy realizację zysków. Niemniej indeks WIG20 zakończył dzisiejszą sesję zaledwie 0,08% na minusie.
Z perspektywy globalnej warto zwrócić uwagę na bardzo słabe dane z amerykańskiej gospodarki. Sprzedaż detaliczna za styczeń spadła aż o 0,8% m/m. Jeśli to trwała zmiana u amerykańskiego konsumenta, można oczekiwać zmniejszenie się składnika popytowego inflacji. Wydaje się również, że aktywność gospodarcza zaczyna dostawać zadyszki po ostatniej próbie ożywienia. Produkcja przemysłowa spadła o 0,1% m/m, choć oczekiwano odbicia na poziomie 0,3% m/m. Najmocniej zyskują dzisiaj małe spółki w USA – Russell 2000 zyskuje ok. 1.4%. Z kolei Nasdaq notowany jest na płasko, nawet pomimo tego, że Nvidia powiadomiła o zakupie sporych pakietów akcji spółek związanych chipami, takimi jak SoundHound oraz Arm Holdings. Ostatnio sporo spekuluje się na temat Nvidii, która wczoraj przekroczyła kapitalizację Alphabet. Niektórzy porównują Nvidie do Cisco z bańki Dot-com. Z drugiej strony, Nvidia może mieć jeszcze sporo miejsca na rozwój, a Cisco ogranicza perspektywy zarobkowe na przyszłe kwartały.
Michał Stajniak, CFA
Wicedyrektor Działu Analiz XTB