W pierwszych minutach poniedziałkowego handlu na krajowym rynku więcej do powiedzenia mają sprzedający. Godzinę po starcie poniedziałkowych notowań indeks największych spółek WIG20 znalazł się 0,3 proc. pod kreską, utrzymując się powyżej poziomu 2200 pkt. Krajowe wskaźniki podążają śladem większości pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie więcej do powiedzenia mają sprzedający. Większość głównych indeksów na giełdach Starego Kontynentu rozpoczęła notowania pod kreską, ale skala zniżek jest ograniczona.
Czytaj więcej
Po zeszłotygodniowej przecenie notowania złotego ustabilizowały się, co oznacza niewielkie zmiany notowań najważniejszych walut.
W Warszawie sprzedający są najbardziej aktywni w segmencie największych spółek, z których większość notowana jest pod kreską. Ich uwaga skierowana jest przede wszystkim na papiery PGE, co przekłada się na ich wyraźną poranną przecenę. Ma to ścisły związek z piątkową informacją o odpisach, które obniżą wynik brutto grupy za 2023 rok. Ponadto chętnie pozbywano się papierów Cyfrowego Polsatu i Pepco, które pogłębił tegoroczną korektę. Na celowniku sprzedających znalazły się także banków, które w komplecie znalazły się pod kreską. Jednocześnie negatywnym nastrojom skutecznie opierają się wyraźnie drożejące walory Orlenu. Na lekkich plusach utrzymują się także JSW i KGHM.
Sprzedający zdominowali również handel na szerokim rynku, co przekłada się na spadki większości walorów. Nie brakuje jednak pozytywnych wyjątków. Na celowniku kupujących znalazły się m. in. akcje Serinusa, którego kurs zwyżkuje o ponad 13 proc.