Indeks dużych spółek słabo zaczął czwartkową sesję, po czym zszedł w okolice otwarcia ze środy. Popyt dość szybko się otrząsnął, a WIG20 odrobił całe straty. Indeks blue chips znów mierzy się z okrągłym pułapem 2100 pkt. W gronie dużych spółek najsilniejsze z rana jest Dino Polska. Za nim plasuje się CD Projektu i PKO BP. Z kolei na dole tabeli znajdziemy mBanku i Asseco Polskę.

Mimo skromnego umocnienia WIG20 plasuje się na czele tabeli europejskich rynków. Niemiecki DAX traci z rana 1,3 proc., a francuski CAC40 jest 0,8 proc. pod kreską. Kiepskie nastroje panowały też dziś w Azji. Koreański Kospi zamknął się z 2,5-proc. spadkiem, zaś japoński Nikkei 225 stracił 2,1 proc. Marnie wypadły też amerykańskie indeksy w środę, a na rynek wróciło widmo rosnących rentowności tamtejszych obligacji.

Inwestorzy czekają dziś na rezultat posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego oraz dane o wzroście PKB ze Stanów Zjednoczonych.