Sytuacja na rynkach 31 marca - dzisiaj ważne dane o inflacji

Piątek przynosi odbicie dolara na szerokim rynku.

Publikacja: 31.03.2023 11:56

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ

Foto: materiały prasowe

Pośród G-10 najgorzej zachowuje się dolar australijski, dalej mamy jena, franka i euro. Zmiany nie są jednak duże i spory wpływ dzisiaj mogą mieć "księgowe przepływy" związane z końcówką miesiąca i kwartału. Niemniej warto będzie zerkać na kalendarz makroekonomiczny ze względu na ważne publikacje dotyczące inflacji. O godz. 11:00 poznamy szacunki dotyczące HICP dla strefy euro w marcu, a o godz. 14:30 dane PCE dla USA za luty. W obu przypadkach kluczowe będą odczyty bazowe. Wczoraj zaskoczeniem było mocniejsze cofnięcie się inflacji w Hiszpanii, ale już dane z Niemiec i dzisiejsze z Francji takie nie były. Gdyby jednak publikowana dzisiaj bazowa HICP była niższa od spodziewanych 5,7 proc. r/r, to mogłoby to mieć wpływ na euro. To potwierdzałoby scenariusze rynku, co do polityki ECB - w ostatnim czasie redukowane były oczekiwania, co do dalszych podwyżek stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny. Z kolei w przypadku danych z USA to odczyt PCE Core poniżej 4,7 proc. r/r będzie podbijał szacunki zakładające, że FED zakończył już cykl podwyżek, a wyższy da argumenty za jeszcze jednym ruchem o 25 punktów baz. w maju, co byłoby zgodne ze wskazaniami płynącymi z ankiet FED (poziom stopy terminalnej 5,10 proc.). W ostatnich dniach w ślad za wyciszeniem się obaw, co do sektora bankowego w USA i odbiciem rentowności obligacji, rynek zredukował swoje oczekiwania, co do pierwszych obniżek stóp procentowych - teraz mogłyby one zacząć się późną jesienią, a nie już w wakacje. Co ciekawe to nie przełożyło się zbytnio na notowania dolara, który w ostatnich dniach nadal tracił wobec większości walut.

Poza danymi HICP ze strefy euro i PCE Core z USA, dzisiaj warto będzie zwrócić uwagę też na dane Chicago PMI (godz. 15:45), oraz nastroje konsumenckie Uniw. Michigan (godz. 16:00). Mamy też planowe wystąpienia przedstawicieli banków centralnych - Christine Lagarde z ECB o godz. 17:00, oraz Johna Williamsa i Lisy Cook z FED (odpowiednio o 21:05 i 22:45).

EURUSD - cofnięcie od 1,0930

Notowania EURUSD podeszły pod poziom 1,0930, co można wiązać z ostatnimi odczytami szacunkowej inflacji z Niemiec i Francji, które wprawdzie wskazały na jej spowolnienie w marcu, ale nie przyniosły zaskoczenia, jak dane z Hiszpanii. Później jednak EURUSD cofnął się poniżej 1,09 w ślad za podbiciem dolara na szerokim rynku. Dane z godz. 11:00 - zbiorcze szacunki dla strefy euro za marzec - pokazały, że szacunkowa HICP cofnęła się w marcu do 6,9 proc. r/r (oczekiwano do 7,1 proc. r/r), ale bazowa HICP była zgodna z prognozą na poziomie 5,7 proc. r/r, a ujęciu miesięcznym przyspieszyła do 1,2 proc. Takie odczyty nie zamykają drogi ECB do dalszych podwyżek stóp, chociaż bardziej można mówić o stopniowym wygaszaniu cyklu.

Wykres dzienny EURUSD

Wykres dzienny EURUSD

DM BOŚ

Przed nami jeszcze dane z USA, w tym PCE Core o godz. 14:30. Dla rynku dużym zaskoczeniem będzie odczyt powyżej poziomu 4,7 proc. r/r za luty - reakcja w krótkim okresie byłaby gwałtowna w postaci umocnienia dolara i cofnięcia na giełdach. Dane zgodne z prognozą, lub niższe, dadzą efekt ulgi - dolar się znów osłabi, a indeksy giełdowe powędrują w górę.

Technicznie EURUSD wciąż pozostaje ponad linią trendu wzrostowego. Dopiero jej naruszenie będzie sygnałem do wytracania tempa zwyżek z ostatnich dni - obecnie jest to poziom 1,0850.

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Giełda
Najlepszy pierwszy kwartał od 2019 r.
Giełda
Bycze zakończenie kwartału na GPW
Giełda
Marzec czasem akcji
Giełda
Wzrostowe zamknięcie kwartału
Giełda
Inwestorzy udają się na święta w dobrych nastrojach
Giełda
Świetne dane z USA, świetna sesja na WIG20