We wtorek amerykański rynek trawił wypowiedzi przewodniczącego Fedu. Jego stanowisko było jednak bardziej jastrzębie, niż się spodziewano, co doprowadziło do cofnięcia na rynku akcji i umocnienia amerykańskiej waluty. Następnie kolor czerwony zawitał na giełdy azjatyckie, a szczególnie słabo wypadł Hang Seng. Sesja w Europie zaczęła się jednak w nieco spokojniejszych nastrojach, choć i na Starym Kontynencie przeważały zniżki. Zniżka WIG20 na początku pierwszej godziny sesji sięgała jednak tylko kilku punktów. Przed południem sytuacja nieco się pogorszyła, jednak WIG20 oddalił się od poziomu zamknięcia z wtorku maksymalnie o 10 pkt. Po południu indeks dużych spółek starał się wrócić na powierzchnię, natomiast dopiero w ostatniej godzinie handlu popyt przeprowadził skuteczny atak, dzięki któremu WIG20 zakończył dzień 0,4 proc. wyżej. Od strony technicznej warto odnotować, że WIG20 przeszedł udany test okoli 1840 pkt, czyli poziomu, który przez kilka sesji lutego stanowił wsparcie, a następnie, po spadkach w drugiej części zeszłego miesiąca, sprawiał problemy kupującym. Obecnie indeks dużych spółek pozostaje w kanale zwyżkowym, z pierwszym oporem ulokowanym przy 1880 pkt.
Jako ciekawostkę ze środowej sesji warto odnotować nowe historyczne maksima Dino Polska. We wtorek akcje Dino zwyżkowały nawet do 400,5 zł, natomiast popyt nie słabnie – w środę kurs sięgał nawet 403,9 zł. Dino, ze zwyżką o 2,3 proc., było w środę najsilniejsze z dużej dwudziestki firm. Kolejne były: Orange, Kruk i Cyfrowy Polsat. Z kolei na dole tabeli znalazło się m.in. PGE, ze spadkiem o 1,9 proc.
Dla krajowych inwestorów kluczowe było oczywiście środowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, która – zgodnie z oczekiwaniami – nie zmieniła poziomu stóp procentowych. Oznacza to, że stopa referencyjna NBP od pół roku sięga 6,75 proc. Ważniejsza była jednak projekcja inflacji, gdzie podtrzymano spadek inflacji w kierunku celu NBP w 2025 r. Pozytywną reakcję inwestorów widać było nie tylko na rynku akcji (wsparciem mógł być też spokojny początek na Wall Street), ale także obligacji. Rentowności papierów dziesięcioletnich zniżkowały po południu o 7 pkt baz., do 6,23 proc.
Wracając do wyników indeksów akcji, warto dodać, że znów lepiej poradziły sobie małe spółki. sWIG80 zwyżkował na koniec dnia o 0,6 proc., z kolei mWIG40 – o 0,33 proc. Na szerokim rynku najmocniej zyskało Europejskie Centrum Odszkodowań – przy solidnych obrotach akcje spółki rosły na koniec dnia o 21 proc., co oznacza zwyżkę o 146 proc. od początku roku. Na drugim końcu tabeli był Sfinks, który spadkiem o 29 proc. przerwał swój tegoroczny rajd.