Inwestorzy szykują się na koniec recesji

Po spokojnym maju od mocnego uderzenia zaczął się czerwiec na światowym rynku akcji.

Publikacja: 02.06.2009 08:05

Inwestorzy szykują się na koniec recesji

Foto: GG Parkiet

Zazieleniło się od Tokio po Nowy Jork, a niektóre krajowe indeksy notowały wczoraj zwyżki nawet o przeszło 4 proc. Tak udanej sesji nie było już od kilku tygodni.

Za wczorajszą euforią stoi wzrost oczekiwań inwestorów na rychłe zakończenie recesji. Dostają oni do ręki coraz więcej argumentów - po dużej liczbie korzystnych raportów makro praktycznie z całego świata, jakie pojawiły się w piątek, wczoraj otrzymali garść pozytywnych wieści z globalnego przemysłu.

Lepiej jest zarówno w Chinach, gdzie przemysł rozwijał się w maju już trzeci miesiąc z rzędu, strefie euro, gdzie spadek indeksu PMI?dla przemysłu okazał się najmniejszy od siedmiu miesięcy, jak i za Atlantykiem, gdzie indeks instytutu ISM?niespodziewanie osiągnął poziom 42,8 pkt, najwyższy od września.

Praktycznie żadnego przełożenia na zachowanie giełd nie miało natomiast wydarzenie dnia, bankructwo General Motors. Było ono powszechnie przewidywane, a papiery GM?kupowali ostatnio jedynie spekulanci, liczący na jakiś niespodziewany zwrot w całej sprawie. Zanim je zawieszono, staniały wczoraj o 36 proc., do 48 centów. Wkrótce będą wykluczone z obrotu. Sporo zdrożały wczoraj spółki surowce, które skorzystają na rosnących cenach ropy czy metali.

W USA pomogło to akcjom Alcoa, a w Europie m.in. BHP?Billiton, Total czy Royal Dutch Shell. Po blisko 10 proc. podskoczyły notowania PSA?Peugeot Citroen i Daimlera po podniesieniu dla nich wycen przez analityków. Coraz więcej analityków zachęconych dobrym zachowaniem giełd podnosi także poziomy docelowe dla całych indeksów. Deutsche Bank spodziewa się na przykład jeszcze 15-proc. wzrostu S&P?500 do końca roku. UBS z kolei zachęca do akcji zachodnioeuropejskich, które radzi przeważać w portfelach.

Surowce mają za sobą maj dużo bardziej udany niż akcje. Jeśli mierzyć indeksem CRB?Futures, zdrożały aż o 13,8?proc., czyli najmocniej, bagatela, od 1974 r. Wczoraj kontynuowały swoją świetną passę.Ropa kosztowała w Nowym Jorku już 68,29 USD za baryłkę, drożejąc od piątku o 2,9 proc. W?Londynie o 4?procent poszybowały ceny miedzi, do 5035 USD za tonę. Okrągłą barierę 5 tys. USD pokonały po raz pierwszy od wczesnej jesieni zeszłego roku. Najdroższe od ponad trzech miesięcy było złoto (tylko 13 USD zabrakło do poziomu tysiąca dolarów za uncję), a najdroższe od sierpnia zeszłego roku srebro.

Surowce drożeją, bo, jak twierdzą analitycy, przedsiębiorcy na całym świecie, przygotowując się do odbicia w gospodarce, gromadzą zapasy wszystkiego, co popadnie - od paliw, przez metale, po drewno.Z pewnością spore znaczenie dla inwestorów ma też spadek notowań dolara, w którym wyrażane są ceny surowców. Wczoraj amerykańska waluta staniała do 1,4246 USD za euro i była najsłabsza od grudnia.

Giełda
Dołek na Wall Street wymazany
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
WIG20 wraca pod szczyt hossy
Giełda
Na giełdzie majówki nie ma. Kursy w piątek reagują na wyniki
Giełda
Odreagowanie WIG20 zatrzymane w połowie środowych spadków
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Giełda
Przed majówkowa wyprzedaż na polskich indeksach
Giełda
Podaż atakuje na finałowej sesji kwietnia