Czwartkowa sesja na GPW może zakończyć się spadkami

Czwartkowa sesja na warszawskiej giełdzie, z uwagi na dzisiejsze spadki na azjatyckich parkietach (Nikkei -1,39%), może rozpocząć się na poziomach zbliżonych do środowego zamknięcia (WIG20 1926,12 pkt.; WIG 31125,88 pkt.). Kolejne godziny notowań powinny jednak przynieść wzrosty cen akcji.

Publikacja: 18.06.2009 10:04

Po trzech dniach spadków, które sprowadziły indeks dużych spółek z 2041,32 pkt. w piątek do 1926,12 pkt. wczoraj na zamknięciu, odbicie jest naturalnym zjawiskiem. Szczególnie, że analogiczne wzrostowe odbicie powinno mieć miejsce na czołowych zachodnioeuropejskich parkietach. Powyższe oczekiwania wzrostowej sesji w Warszawie mogłyby pokrzyżować tylko rynkowe rozgrywki związane z wygasającymi jutro czerwcowymi seriami kontraktów terminowych.

Dziś na rynek trafi duża grupa danych makroekonomicznych. Przed południem inwestorzy dowiedzą się jak w maju kształtowała się dynamika sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii oraz poznają decyzję Narodowego Banku Szwajcarii ws. stóp procentowych. Po południu natomiast światło dzienne ujrzą majowe dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w Polsce, protokół z ostatniego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej, tygodniowe dane z amerykańskiego rynku pracy oraz indeksy Fed z Filadelfii i wskaźników wyprzedzających.

Potencjalnie największy wpływ na nastroje będą miały te dwa ostatnie raporty. Tyle tylko, że z uwagi na późną godzinę publikacji (16-ta), wpływ na sytuację na GPW będzie umiarkowany.

Ostatnie spadki na GPW nie prowadzą jeszcze do zmiany układu sił na wykresie indeksu WIG20. Sygnały kupna z pierwszych dni czerwca (wybicie górą z miesięcznej konsolidacji), wciąż pozostają aktualne, a to oznacza, że trwające od poniedziałku spadki są tylko korektą.

Sygnały kupna zostaną zanegowane z chwilą przełamania przez indeks WIG20 strefy popytowej 1900-1920 pkt., jaką na wykresie dziennym tworzy czteromiesięczna linia trendu wzrostowego oraz szczyt z 6 stycznia br. Jednak nawet wówczas spadki nie powinny sprowadzić indeksu poniżej 1800 pkt. (dolne ograniczenie majowej konsolidacji).

W środę indeks WIG20 spadł ostatecznie o 2,65% do poziomu 1.926,12 pkt, a WIG o 2,09% do 31.125,88. Obroty akcjami wyniosły 1,95 mld zł. (ISB/X-Trade)

Marcin R. Kiepas

[[email protected]][email protected][/mail]

X-Trade Brokers DM S.A.

Giełda
U innych taniej niż w USA
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Giełda
Trudny początek i mozolna próba odbicia w górę
Giełda
Podaż atakuje w sektorze bankowym
Giełda
Analiza poranna – W oczekiwaniu na komunikat Fed
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Giełda
Ciężki początek sesji nad Wisłą
Giełda
Czy faktycznie należy sprzedawać akcje w maju?