O godzinie 10.04 paneuropejski indeks FTSEurofirst 300 spadał o 1,8 procent.
Spadające ceny ropy naftowej uderzyły natomiast w spółki paliwowe. Total, ENI, BP i Royal Dutch Shell zniżkowały od 0,9 do 1,9 procent.
Chemiczny gigant, spółka BASF, rosła zaś o 1,7 procent, ponieważ Bank of America/Merrill Lynch podniósł rekomendację dla akcji tej firmy.
Inwestorzy pozostają ostrożni przed nadchodzącym okresem publikacji wyników za drugi kwartał 2009 roku.
- Panuje przeczucie, że wyniki spółek rozczarują rynek - powiedział dyrektor inwestycyjny w Seven Investment Management, Justin Urquhart-Stewart. Zeszłotygodniowe dane o bezrobociu pokazały, że zarówno w USA, jaki i w strefie euro coraz więcej osób pozostaje bez pracy.