Na GPW optymizm z powodu danych z Niemiec

We wtorek po południu indeks WIG20 zyskiwał po poniedziałkowej zniżce, ponieważ dane o znacznym wzroście zamówień w przemyśle w Niemczech przekonały inwestorów, że Europa zaczyna wychodzić z kryzysu. Indeksowi pomagał też rosnący w ślad za cenami miedzi kurs KGHM Polska Miedź SA

Publikacja: 07.07.2009 15:39

Na GPW optymizm z powodu danych z Niemiec

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Według niektórych z nich, w przyszłości jednak rozwój polskich spółek może być ograniczony ze względu na trudny dostęp do kredytów, co z kolei może przełożyć się na ich notowania na GPW.

- Dziś napłynęły dobre dane z Niemiec o zamówieniach w przemyśle. Ta informacja podziałała na typowych optymistów, którzy mogli uwierzyć, że te oznaki wskazują na wychodzenie Europy z kryzysu - powiedział analityk KBC, Robert Maj.

Niemieckie ministerstwo gospodarki poinformowało we wtorek, że zamówienia w przemyśle Niemiec wzrosły w maju o 4,4 procent w ujęciu miesiąc do miesiąca wobec wzrostu o 0,1 procent po korekcie w kwietniu. Analitycy oczekiwali wzrostu o 0,5 procent.

O godzinie 13.59 indeks WIG20 zyskiwał 1,23 procent rosnąc do 1.833,16 punktu. Kurs KGHM zyskiwał w tym czasie ponad 4 procent przy znaczącym obrocie. Akcje miedziowego koncernu podrożały od początku roku o ponad 170 procent.

- Nie sądzę by inne czynniki niż wzrost cen miedzi wspierały kurs KGHM. Wczoraj w ciągu dnia widać było, że przy poziomach 73 złotych znaleźli się kupcy, pewnie zagraniczni, więc jest wiara, że cena miedzi jeszcze trochę podskoczy w krótkim terminie - powiedział Maj.

Część analityków uważa, że obecna wycena polskich akcji odpowiada ich realnej wartości. Choć w czasie globalnego spowolnienia polska gospodarka jest najsilniejsza w regionie, to wzrost zysków notowanych na warszawskiej giełdzie firm hamować będą problemy banków, które nie będą w stanie zapewnić im finansowania na dotychczasowym poziomie.

- Uważamy, że obecne wyceny polskich akcji są uzasadnione, biorąc pod uwagę fakt, że proces zmniejszania kredytowania prawdopodobnie będzie trwał co najmniej do 2010 roku, pozbawiając w ten sposób rynek kluczowego czynnika wzrostu - masowej ekspansji kredytowej - napisali w opublikowanym we wtorek raporcie analitycy Credit Suisse.

Giełda
Lipcowe rekordy na Wall Street
Giełda
Spadek bez strat technicznych
Giełda
Pierwszy test wsparcia WIG20 udany
Giełda
WIG20 domyka lukę hossy. Spadki na starcie w USA
Giełda
Lockheed Martin pokazuje, do czego mogą prowadzić wysokie wyceny na rynku
Giełda
Analiza poranna – Coraz mniej czasu na negocjacje handlowe