Na koniec sesji wartość indeksu WIG 20 wyniosła 2561 pkt. Obroty na całym rynku przekroczyły 1,62 mld zł (1,89 mld zł wczoraj). Szansę na wzrost notowań w końcówce dnia skutecznie uniemożliwiły notowania za oceanem. O godz. 16.30 amerykańskie parkiety traciły około 0,5 proc.
W ciągu dnia na rynek nie spłynęły dziś żadne istotne dane ekonomiczne.Greckie banki poinformowały za to, że z uwagi na trudna sytuację w kraju, zchęcią skorzystałyby z pozostałych środków planu pomocowego. Chodzi o około17 mld euro. To pokazuje, że sytuacja w Helladzie wciąż jest trudna.W gronie największych firm dobrze zachowywały się papiery TVN i CEZ-u,których kursy wzrosły najwięcej. Słabiej radziły sobie walory Polimeksu(spadek o 3,8 proc.) i Cersanitu (- 2,8 proc.). Na szerokim rynku zyski mogli liczyć akcjonariusze Internet Group (wzrost o 15,6 proc.) i Drągowskiego (15 proc.). Spółki nie publikowały jednak żadnych przełomowych komunikatów. Wciąż trwa przecena na papierach Petrolinvestu. Na zamknięciu notowań inwestorzy wycenili je na 17,11 zł, po 7,5 proc. spadku notowań.Przypomnijmy, że kilka tygodni temu, podczas słynnej już gorączki kupna tych akcji inwestorzy płacili za nie ponad 41 zł.
Co przyniosą najbliższe sesje? Cały czas jednak jesteśmy ponad poziomem 2500pkt. Trudno w tym momencie więc kwestionować siłę obozu byków. Powszechne jest oczekiwanie na atak na poziom 2600 pkt. Specjaliści wskazują, że poważny opór znajduje się w okolicy 2700 pkt. I właśnie ta powszechna zgoda na dalsze bycze sesje może budzić pewne zaniepokojenie. Ewentualne pogorszenie klimatu inwestycyjnego będzie związane z przełamaniem wsparcia na poziomie 2500 pkt.
