Rynek drepcze w miejscu przy niskich obrotach

Śladowa aktywność inwestorów sugeruje, że część z nich już wyjechała na długi weekend. Ci, co pozostali na rynku, nie potrafią się zdecydować czy wolą sprzedawać czy kupować akcje. Przez to indeksy giełdowe są blisko wtorkowych zamknięć

Publikacja: 02.06.2010 15:55

Rynek drepcze w miejscu przy niskich obrotach

Foto: Fotorzepa, Szymon Laszewski Szymon Laszewski

Środowa sesja przebiega w sennej atmosferze. Obroty wynoszą obecnie 850 mln zł. Jedynie pierwszych kilkadziesiąt minut notowań było ciekawych bo najpierw rynek szybko tracił na wartości (indeksy spadły po około 0,5 proc. poniżej wtorkowego zamknięcia) by potem jeszcze szybciej z nawiązką nadrobić straty.

Od 11:00 GPW porusza się w trendzie bocznym a wahania są minimalne. Indeksy utrzymują się na niewielkich plusach. W przypadku WIG 20jest to 0,07 proc. WIG zyskuje 0,04 proc. Indeks małych i średnich firm WIG 80 traci jednak 0,5 proc.

Firmą, która w środę skupia na sobie uwagę rynku jest KOV. Firma poinformowała rano o pozytywnych wynikach odwiertu przeprowadzonego na Brunei. Teraz musi zbadać, czy wydobycie będzie opłacalne. Inwestorzy są najwyraźniej przekonani, że spółka kontrolowana przez Jana Kulczyka dokopała się do długo oczekiwanej ropy i na wyścigi kupują jej akcje.

Drożeją obecnie o przeszło 20 proc. i kosztują po 2,24 zł każda. 6,7 proc. drożeją papiery Delko po publikacji prognoz finansowych na 2010 r.

Do najchętniej sprzedawanych (przecena o prawie 9 proc.) należą papiery Techmeksu, które mocno zyskiwały na dwóch poprzednich sesjach.

Na rynkach europejskich panuje dużo gorsza atmosfera niż w Warszawie.

Parkiety we Frankfurcie, Paryżu i Londynie zgodnie tracą na wartości. Najwięcej, bo 1,2 proc. zniżkuje giełda francuska.

Otwarcie giełdy nowojorskiej nie powinno zmienić zbyt wiele w nastrojach inwestorów. Kontrakty notowane są na niewielkich plusach. Gracze mają jednak w pamięci dwie ostatnie sesje za oceanem, które również rozpoczynały się w okolicach zera a kończyły sporymi spadkami.

Do spokojnej atmosfery na parkiecie dostroili się również gracze z rynku walutowego. Złoty zachowuje się stabilnie wobec euro, z które trzeba płacić 4,1 zł i osłabia się lekko wobec dolara, które kosztuje 3,36 zł.

Giełda
Silny kwartał i średnia połowa roku amerykańskiej giełdy
Giełda
Pod oporem
Giełda
Udana końcówka rewelacyjnego półrocza na giełdzie
Giełda
Optymizm nie opuszcza inwestorów. Giełda w Warszawie na plusie
Giełda
Okiem zagranicy
Giełda
Tydzień skorelowanych wzrostów