Neutralny finisz wtorkowej sesji za oceanem nie pomaga inwestorom w zajmowaniu pozycji na dzisiejszej sesji. Najważniejszym wydarzeniem wczorajszego dnia w Stanach Zjednoczonych były dane o sprzedaży detalicznej w sierpniu. W tym okresie obroty handlowców były o 0,4 proc. wyższe niż przed miesiącem oraz o 3,6 proc. wyższe niż przed rokiem. Obie wartości pokrywały się z prognozami analityków dlatego doniesienia nie potrafiły wykrzesać w graczach zapału do nabywania akcji. Wszystko wskazuje zatem na to, że dzisiejsza sesja na GPW, podobnie jak dwie poprzednie, pod znakiem minimalnych wahań indeksów.
Początek notowań tylko potwierdza taki scenariusz. WIG 20 zniżkował na otwarciu o 0,04 proc. do 2551,78 pkt., WIG tracił 0,01 proc. (44163 pkt.) a WIG 80 zwyżkował o 0,02 proc. do 12092 pkt. Wyjątkowy spokój panuje na dużych spółkach. Tylko jedna, Cyfrowy Polsat, zwyżkuje więcej niż o 1 proc. (zmiana wynosi 1,24 proc.). Również tylko jednak, PGNiG, traci więcej niż 1 proc. (1,15 proc.). Obroty na WIG 20 są symbolicznie. Po 10 minutach od rozpoczęcia sesji nie przekraczały 20 mln zł. Niewiele większe obroty były na całym rynku (ok. 35 mln zł).
Z ciekawszych wydarzeń warto zwrócić uwagę na prawie 10-proc. przecenę Optimusa po informacji, że obecni akcjonariusze sprzedadzą część akcji inwestorom finansowym po 1,8 zł. Na parkiecie, mimo przeceny, papiery producenta gier komputerowych kosztują po 2,45 zł. Jeszcze kilka dni temu były prawie o złotówkę droższe. Jeszcze więcej, bo aż 13 proc. tracą akcje Pol-Aquy. Spółka, w opóźnionym raporcie półrocznym poinformowała, że miała w tym okresie aż 147 mln zł straty netto przy ponad 600 mln zł obrotów. Za papiery budowlanej firmy trzeba obecnie płacić mniej niż 16 zł. Na drugim biegunie ponad 14 proc. zyskują też akcje Pronoksu Technology. Obrot tymi papierami, z powodu nierównowagi popytu i podaży przez kilka ostatnich dni był mocno ograniczony.
W tym okresie papiery podwoiły wartość a wszystko za sprawą informacji, że spółka pozostająca w upadłości z możliwością zawarcia układu, złożyła do sądu listę wierzytelności. Czy jest to wystarczający powód do nabywania akcji? Na to pytanie musi sobie odpowiedzieć każdy z inwestorów, który kupuje teraz papiery Pronoksu. Przeszło 5 proc. można też zarobić w środę na akcjach LST Capital, który podpisał umowę inwestycyjną z zarejestrowanąna Kajmanach firmą YA Global Master SPV dotyczącą pozyskania finansowania. Papiery LST Capital kosztują po 1,45 zł. Kolejną sesją z rzędu, tym razem o 3,2 proc., zyskują papiery Kolastyny. To reakcja na podniesienie prognozy finansowej na bieżący rok. Ponad 3 proc. zniżkują za to akcje DM IDMSA. Nie można wykluczyć, że to reakcja na doniesienia "Parkietu", że broker stracił doświadczony zespół maklerów. Na rynku walutowym panuje spokój choć złoty konsekwentnie zyskuje na wartości. Euro kosztuje po ok. 3,82 zł. Za dolara trzeba płacić niespełna 3,02 zł.