Wzrostowy początek tygodnia

Nowy tydzień rozpoczął się zwyżką cen akcji na głównych rynkach po obu stronach Atlantyku.

Aktualizacja: 16.11.2010 07:35 Publikacja: 16.11.2010 07:34

Wzrostowy początek tygodnia

Foto: GG Parkiet

Graczy do zakupów zachęciły m.in. dobre dane z amerykańskiej gospodarki oraz nowe doniesienia z rynku fuzji i przejęć.Obejmujący duże zachodnioeuropejskie spółki indeks Stoxx 600 wzrósł na koniec notowań o 0,8 proc., odbijając się po największym tygodniowym spadku od sześciu tygodni. W podobnym stopniu rosły główne indeksy w Paryżu i Frankfurcie, a o połowę mniej w Londynie. Zwyżki po 0,8 proc. utrzymywały się na giełdach amerykańskich, ale pod koniec sesji okazały się mniejsze.

Nastroje inwestorów poprawiły się w dużej mierze dzięki dobrym danym dotyczącym sprzedaży detalicznej w USA. Analitycy podkreślają, że od kilku tygodni nie mówi się już o drugim dnie recesji w tamtejszej gospodarce, co zapewne działa na inwestorów kojąco i może sprzyjać popytowi na papiery.

Znaczenie dla graczy miały wczoraj także doniesienia dotyczące fuzji i przejęć. W Nowym Jorku notowania spółki Bucyrus International, produkującej sprzęt górniczy, wystrzeliły o 29 proc. w wyniku ogłoszenia jej przejęcia za 8,6 mld USD przez Caterpillara. We Frankfurcie kurs MAN-a wzrósł o ponad 6 proc. po zapowiedziach szwedzkiej Scanii dotyczących możliwej fuzji obu  tych producentów ciężarówek, natomiast w Londynie o ponad 3 proc. wzrosły notowania firmy naftowej Premier Oil, która według spekulacji prasowych ma trafić pod skrzydła azjatyckiej korporacji Korea National Oil.

Inwestorzy cały czas wciąż żyją też problemami Irlandii. Jej bankructwo wydaje się jednak coraz mniejszym zagrożeniem, bo coraz większe jest prawdopodobieństwo, że skorzysta ona – sama lub przejęte przez rząd banki – z pomocy z unijnego funduszu finansowego. Dług irlandzki znów więc wczoraj drożał, a irlandzka giełda zyskała 0,8 proc.

Na rynkach surowcowych początek tygodnia nie był jednoznaczny. Miedź i inne metale przemysłowe nadal taniały, natomiast cena ropy naftowej, po dwóch spadkowych sesjach, ponownie poszła w górę. Na rynek ropy wrócił optymizm po opublikowaniu lepszych niż oczekiwano danych makroekonomicznych w Japonii i Stanach Zjednoczonych.

Zajmują one odpowiednio trzecie i pierwsze miejsce na świecie pod względem zużycia ropy naftowej. O większym od spodziewanego wzroście japońskiego PKB i największym od marca wzroście sprzedaży detalicznej w USA przesądzili konsumenci, co oznacza, że odgrywają oni coraz większą rolę w tamtejszych gospodarkach, a to może zapowiadać wzrost popytu na ropę.

Za baryłkę gatunku Brent na londyńskiej ICE płacono pod koniec notowań 86,62 USD, w porównaniu z 86,34 USD na piątkowym zamknięciu. Miedź i inne metale taniały w wyniku obaw, że Chiny zdecydują się na kolejne kroki mające na celu schłodzenie koniunktury. Tona miedzi z dostawą za trzy miesiące kosztowała na LME 8588 USD, w porównaniu z 8615 USD na koniec minionego tygodnia.

Giełda
WIG20 z nowym rekordem hossy
Giełda
WIG20 znów otarł się o szczyt hossy
Giełda
Temat ceł nie porusza inwestorów, ale grozi spółkom
Giełda
WIG20 wraca do wzrostów
Giełda
Kolejny Dzień Wyzwolenia przełożony na sierpień
Giełda
Czekając na umowy handlowe