Tak nudnej sesji jak dzisiejsza nie było na warszawskim parkiecie od dawna.
Indeksy, tak jak oczekiwano, rozpoczęły dzień na niewielkich minusach. Negatywnie na nastroje inwestorów podziałała poranna informacja o wstawieniu przez agencję Moody's ratingu długu Hiszpanii na listę obserwacyjną z możliwością jego obniżki.
W kolejnych godzinach na rynku nic się nie działo. Na półmetku WIG20, WIG i sWIG80 wciąż są pod kreską na poziomach bardzo zbliżonych do otwarcia. Dla formalności: WIG 20 traci obecnie 0,42 proc. i jest na wysokości 2762 pkt.
Indeks WIG zniżkuje 0,36 proc. do 47464 pkt. Indeks mikrofirm jest o 0,31 proc. niżej niż na zamknięciu wtorkowej sesji. Oznacza to, że jest na poziomie 11836 pkt. Niewielkie wahania indeksów powodują, że inwestorzy wstrzymują się od zawierania transakcji czekając, aż parkiet zdecyduje się, w którą stronę chce dzisiaj podążać. Dlatego na półmetku obroty ledwie przekraczają 500 mln zł z czego aż 370 mln zł przypada na spółki wchodzące w skład indeksu WIG20. Najchętniej inwestorzy handlują papierami KGHM. Od rana właściciela zmieniły walory za przeszło 120 mln zł. Kurs miedziowej spółki spada o 2,1 proc. (to najgorszy wynik spośród wszystkich podmiotów z WIG 20) do 157,5 zł.
Z mniejszych firm mocno, bo o ponad 9 proc., rosną akcje Elstar Oils. Inwestorzy kopiują w ten sposób transakcje osób związanych z firmą, które w ostatnich dniach nabywały jej akcje. Ponad 9 proc. drożeją też papiery [link=http://www.parkiet.com/artykul/997017_Polskie-Jadlo--kurs-odrabia-straty.html]Polskiego Jadła[/link], które dzień wcześniej były w gronie najbardziej zniżkujących spółek. Gracze zamykali pozycje obawiając się podaży ze strony głównego akcjonariusza - Jana Kościuszki. Wśród najbardziej taniejących spółek (spadek o 6,2 proc.) znalazło się m.in. poznańskie One-2-One, które od niedawna ma nowego prezesa - Piotra Majchrzaka. Inwestorzy nie znają jego pomysłu na firmę więc pozbywają się jej akcji. Ponad 4 proc. zniżkują też Gastel Żurawie, które były pozytywnym bohaterem wtorkowych notowań.