Deweloperzy w 2012 r. mogą mieć problemy z wykupem wyemitowanych obligacji - analitycy

Notowani na GPW i NewConnect deweloperzy mieszkaniowi w 2012 r. będą musieli wykupić obligacje o łącznej wartości niemal 490 mln zł - wynika z szacunków „Parkietu”. Niektórzy z nich wprost mówią o tym, że przy wykupie papierów będą się posiłkować kolejnymi emisjami papierów dłużnych.

Publikacja: 11.01.2012 16:52

Notowani na GPW i NewConnect deweloperzy mieszkaniowi w 2012 r. będą musieli wykupić obligacje o łącznej wartości niemal 490 mln zł - wynika z szacunków „Parkietu".

 

Niektórzy z nich wprost mówią o tym, że przy wykupie papierów będą się posiłkować kolejnymi emisjami papierów dłużnych.

 

- Uważam, że podejście banków do firm deweloperskich nie zmieni się drastycznie, lecz o kredyt z pewnością będzie trudniej. Kredyty na grunty będą rolowane, gdyż bankom nie zależy na przejmowaniu aktywów deweloperów. Podobnie będzie wyglądała sytuacja na rynku obligacji oraz rynku kredytów inwestycyjnych. Dopóki parametry projektu deweloperskiego spełniają wymogi inwestora, emisja papierów dłużnych nie powinna stanowić problemu - powiedział Piotr Zybała z DI BRE Banku.

 

- Z powodu spowolnienia w sektorze takich projektów będzie zapewne coraz mniej, tym bardziej, że kryteria oceny projektów ulegną zaostrzeniu. By przyciągnąć inwestorów, firmy będą ponadto musiały oferować wyższe oprocentowanie, co wpłynie na ich wyniki. Oczekiwany przez nas spadek tempa sprzedaży mieszkań oraz spadek marż deweloperskich również obniży zyski deweloperów - dodał.

 

- Mając na uwadze pogarszające się perspektywy makroekonomiczne oraz wymagającą sytuację, w której znajduje się rynek mieszkaniowy, można zaryzykować tezę, że refinansowanie obligacji będzie utrudnione. (...) Ze sporą pewnością można natomiast spodziewać się wzrostu kosztów finansowania, którego ostateczna skala będzie uzależniona od sytuacji i perspektyw poszczególnych deweloperów - powiedział Cezary Bernatek z KBC Securities.

 

- Problemów z ewentualnym rolowaniem obligacji nie powinien mieć Dom Development. Spółka ma bowiem solidny bilans i obiecujące perspektywy w odniesieniu do przepływów pieniężnych - dodał.

 

- Wysoka wartość przypadających do wykupu w pierwszej połowie 2012 r. obligacji stanowi czynnik ryzyka w wypadku Ganta. Spółka ma jednak zakoczone oraz bliskie ukoczenia inwestycje, ktre będzie przekazywała nabywcom w tym roku. Liczy, że przekazania i przepływy pieniężne zepną się z terminami wykupu obligacji. Patrząc na ostatni wzrost kursu spółki na GPW, można przypuszczać, że rynek też wierzy w pomyślny przebieg wykupu obligacji - powiedział Bernatek.

Giełda
Niedźwiedzie znów nacierają na GPW. Banki pod ostrzałem
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Giełda
Wall Street odrobiła straty
Giełda
Obosieczny miecz reputacji Muska
Giełda
Kontra podaży w granicach konsolidacji
Giełda
Niedźwiedzie wróciły na GPW z przytupem
Giełda
Nieśmiałe próby popytu na GPW. W Niemczech nowy rekord