Francuski CAC40 po południu rośnie o 0,2 proc., a niemiecki DAX o 0,3 proc. Tracą za to brytyjski FTSE250 i hiszpański IBEX35 (spadki wynoszą odpowiednio 0,1 proc. i 0,5 proc.). Nastroje inwestorów na początku tygodnia tłumaczyć można wzrostową końcówką tygodnia w USA oraz informacją, że Bank Japonii podniósł oceny perspektyw japońskiej gospodarki, co potwierdza powrót ożywienia gospodarczego w tym kraju. W reakcji na tę wiadomość Nikkei225 zyskał dzisiaj 1,5 proc. Wzrosty w Europie nie są zbyt dynamiczne, gdyż na poniedziałek nie zaplanowano publikacji żadnych istotnych danych makroekonomicznych. Ciekawie może być już po zamknięciu parkietów na Starym Kontynencie. Wieczorem odbędą się bowiem wystąpienia szefów Fed z Chicago i San Francisco. Inwestorów interesować będą zwłaszcza ich stwierdzenia dotyczące polityki monetarnej. Ciekawie zapowiadają się również kolejne dni tygodnia. Jutro poznamy m. in. kwietniowe dane dotyczące produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej w Polsce. Na środę zaplanowano wystąpienie szefa Fed Bena Bernanke oraz publikację protokołu z ostatniego posiedzenie Komitetu Federalnego ds. Otwartego Rynku (FOMC). Znajdujące się w nim zapisy mogą dać wskazówki dotyczące kolejnych kroków Komitetu. Na czwartek zaplanowano zaś publikację indeksów PMI dla przemysłu i usług Francji, Niemiec i strefy euro oraz indeksu PMI dla przemysłu USA.
W poniedziałek zyskuje też giełda w Warszawie. WIG20 po południu rośnie o 0,8 proc., a WIG o 0,9 proc. Spośród spółek z indeksu WIG20 najmocniej drożeją papiery BRE Banku, które zyskują 2,1 proc. Najmocniej traci zaś JSW, której kurs zniżkuje o 0,8 proc. W czołówce wzrostów na szerokim rynku znajduje się Gant. Akcje dewelopera drożeją o 21,6 proc. po tym, jak prezes Krzysztof Brzeziński poinformował w trakcie spotkania z dziennikarzami, że spółka uzgodniła z obligatariuszami warunki, terminy i zabezpieczenie emisji obligacji skonsolidowanej, która zastąpi prawie wszystkie wyemitowane przez firmę papiery dłużne. Brzeziński spodziewa się, że do końca tego tygodnia Gant opublikuje komunikat w tej sprawie. Papiery mają mieć trzyletni termin zapadalności i być zabezpieczone na aktywach grupy.