Wygląda na to, że inwestorzy raz jeszcze uwierzyli, iż europejskim politykom uda się opanować kryzys zadłużeniowy w strefie euro i nie dopuszczą do tego, by zamieszanie w sferze finansowej przeniosło się na całą gospodarkę, doprowadzając do nawrotu recesji.
Na zwyżki cen metali przemysłowych 4,5-proc. wzrostem kursu zareagowały akcje Alcoa, która już w najbliższy wtorek rozpocznie w Stanach Zjednoczonych sezon publikacji raportów finansowych za III kwartał. Ponad 5 proc. zyskały papiery Yahoo!, gdyż pojawiły się informacje, że Microsoft jest coraz bliższy złożenia oferty przejęcia tej spółki.
Wiadomości o planowanym przejęciu sprzyjały też zwyżkom w Europie. Akcje browaru SABMiller zyskały na londyńskiej giełdzie 5,1 proc. na wieść, że chce go kupić za 80 mld USD największy producent piwa na świecie AB InBev. Podobno trwają już rozmowy w tej sprawie.
W górę poszły też kursy akcji banków, zwłaszcza francuskich, po artykule gazety „Le Figaro", w którym napisano, że rząd w Paryżu przygotowuje awaryjny plan przejęcia udziałów w tamtejszych dwóch lub trzech bankach, na wypadek strat wynikających z redukcji greckiego zadłużenia. Papiery Credit Agricole zdrożały o 1,7 proc., BNP Paribas o 5,2 proc., a Natixis specjalizującego się w finansowaniu fuzji i przejęć o 8,2 proc.
Zwyżkowały indeksy na wszystkich zachodnioeuropejskich giełdach akcji, poza duńską. Ale w Kopenhadze nie są notowane duże spółki wydobywcze, którym sprzyjały zwyżki cen surowców.