Główne indeksy za oceanem tylko na początku dnia znalazły się na bardzo małych plusach. Zdecydowana większość sesji przebiegała w czerwonych barwach. Powodem była aukcja włoskich obligacji. Włochom udało się sprzedać obligacje pięcioletnie o łącznej wartości 3 mld euro, ale włosi będą musieli słono zapłacić za swój dług. Rentowność papierów dłużnych ustanowiła nowy rekord 6,2 proc. - najwyższy od 14 lat poziom. Coraz wyższe odsetki na powrót przywracają pytania o przyszłość kraju i całej strefy euro. Z długiem publicznym o wartości 1,9 bln euro Włosi są najbardziej zadłużonym krajem Unii Europejskiej. W ujęciu globalnym zajmują trzecie miejsce. Teraz powoli Rzym traci możliwość finansowania własnych potrzeb za pieniądze pozyskane z rynku podążając tym samym szlakiem wcześniej utartym przez Grecję, Irlandię i Portugalię.
Jak echo powracają więc obawy o strefę euro, co odbija się na rynkach. W efekcie Dow Jones zamknąć dzień 0,61 proc. poniżej zera, Nasdaq spadł o 0,80 proc., a indeks szerokiego rynku S&P500 znalazł się na 0,96 proc. minusie.
Jedną z nielicznych spółek, które dziś rosły był Boeing. Walory lotniczego giganta drożały z powodu zawarcia przez tę firmę największego cywilnego kontraktu w historii. Umowa z liniami Emirates, o ile zostanie zrealizowana także opcja, może być warta nawet 26 miliardów dolarów. Notowania IBM podbił Warren Buffett, który przed kamerami CNBC oznajmił, że jego wehikuł finansowy Berkshire Hathaway kupił ponad 5-proc. pakiet tej firmy.