Paneuropejski indeks stoxx600 wzrósł dziś 0,23 proc. Notowania wsparły wczorajsze zapowiedzi mario Draghiego, prezesa zapowiedzi Europejskiego Banku Centralnego, że uruchomi program skupu obligacji peryferyjnych państw strefy euro. Najsilniej wzrosły notowania sektora wydobywczego i finansowego.
Coraz więcej mówi się też o zbliżającej się trzeciej rundzie ilościowego luzowania polityki pieniężnej czyli QE3. Tak uważa między innymi Nouriel Roubini, ekonomista, który zasłynął przewidzeniem kryzysu z 2008 r. Ekonomiści dochodzą do wniosku po dzisiejszej publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy. Dane okazały się gorsze od prognoz. Liczba miejsc pracy w USA poza rolnictwem wzrosła w sierpniu o 96.000 wobec wzrostu o 141.000 po korekcie miesiąc wcześniej. Analitycy prognozowali, że w ubiegłym miesiącu przybyło 125.000 etatów. Stopa bezrobocia spadła do 8,1 procent z 8,3 procent, jednak związane było to z faktem, że część Amerykanów rezygnuje z poszukiwania zatrudnienia. Zdaniem rynków, gorsze od prognoz dane zwiększają szanse, że w trakcie posiedzenia zaplanowanego na 12-13 września Fed wesprze gospodarkę.
Dobre nastroje pozwoliły na zielone zakończenie tygodnia na głównych europejskich parkietach. Na finiszu brytyjski indeks FTSE 100 wzrósł o 0,3 proc. do 5.794,80 pkt. We Frankfurcie niemiecki indeks DAX na zamknięciu sesji wzrósł o 0,66 proc. i wyniósł 7.214,50 pkt. Niewielkie wzrosty odnotowała także giełda w Paryżu, gdzie indeks CAC 40 zakończył dzień ze wzrostem o 0,26 proc. do poziomu 3.519,05 pkt.