Niemiecki DAX po godz. 13 rośnie o 1,6 proc., a francuski CAC40 drożeje o 1,64 proc. Na plusie są też Hiszpania i Wielka Brytania.
Wśród komentarzy, dotyczących dzisiejszych zwyżek w Europie pojawiają się głosy, że wzrosty mogą być pokłosiem ubiegłotygodniowych rozmów w USA w sprawie amerykańskiego budżetu. Najwyraźniej inwestorzy liczą na pozytywne zakończenie wiszącego nad rynkami problemu, określanego mianem „klifu fiskalnego".
Warszawa radzi sobie dziś stosunkowo dobrze. Na otwarciu sesji WIG wzrósł o 0,38 proc., a WIG20 o 0,5 proc. Kupujący nie zmierzają odpuszczać. Po godz. 13 indeks szerokiego rynku notuje 1,1-proc. zwyżkę, a indeks dwudziestu największych spółek na GPW drożeje o ponad 1,5 proc. do 2403,6 pkt. Fakt przebicia poziomu 2400 pkt jest ważną wiadomością dla inwestorów.
Jeśli chodzi o spółki z WIG20, bardzo dobrze radzą sobie KGHM (+3,7 proc.), Orlen (+3,6 proc.), Lotos (+3 proc.) i TVN (+2,6 proc.). Lekko pod kreską są natomiast Tauron i Bogdanka.
Z mniejszych spółek, mocno rośnie Hygienika. To reakcja na dzisiejszą publikację „Parkietu", w której prezes i udziałowiec spółki Kamil Kliniewski deklaruje, że nie odda kontroli nad Hygieniką. Tymczasem przejąć ją chciałby właściciel FoodCare, Wiesław Włodarski. Teraz Hygienika drożeje o ponad 10 proc. przy wysokich obrotach. Mocno drożeją też dziś akcje Internet Group, IDM, Reinholda (ale w tym przypadku wolumen nie jest wysoki) i Patentusa.