Dobre nastroje na warszawskim rynku panowały od początku notowań. Na starcie wskaźnik 20 największych firm naszego parkietu zyskał prawie 0,3 proc. Była to m.in. pochodna kolejnej udanej sesji w Stanach Zjednoczonych. Mimo, że około południa wskaźnik 20 największych firm znalazł się pod kreską to dominacja podaży nie trwała zbyt długo. Brak negatywnych informacji skłonił inwestorów do zakupów. Ostatecznie WIG20 zyskał 0,5 proc. Słabiej poradziły pozostałe polskie indeksy. mWIG40 zyskał 0,17 proc. zaś sWIG80 zyskał o 0,16 proc. Przez cały dzień jednak na rynku panowała niewielka zmienność. Inwestorzy czekali na komunikat i wystąpienia prezesa Fed Ben Bernanke, po posiedzeniu Rezerwy Federalnej.
O ile zmienność podczas środowej sesji rozczarowała to coraz lepiej wygląda aktywność inwestorów. W środę obroty rynkowe wyniosły 938 mln zł. Biorąc pod uwagę dane z ostatnich miesięcy wynik ten może napawać optymizmem.
Inwestorzy najchętniej handlowali akcjami KGHM. Obroty na akcjach miedziowego giganta przekroczyły 190 mln zł, a walory zyskały 1,73 proc. Największy wzrost zanotowały walory TVN, które zyskały 5,6 proc. Na drugim biegunie znalazły się walory PGNIG, które zostały przecenione o 2,43 proc.
Również na innych europejskich rynkach przez cały dzień panowała niewielka zmienności. Podobnie także jak w przypadku GPW główne europejskie giełdy zakończyły dzień na plusie.
W czwartek uwaga inwestorów będzie skupiona przede wszystkim na kolejnych publikacjach makroekonomicznych. O godz. 14 opublikowane zostaną m.in. istotne z punktu widzenie krajowych inwestorów dane o inflacji w Polsce.?Później inwestorów czeka szereg odczytów ze Stanów Zjednoczonych. Na czwartek zaplanowano m.in. publikację danych o nowozarejestrowanych bezrobotnych, inflacji a także sprzedaży detalicznej.