Równoważenie rynkowych sił w Warszawie

W pierwszej połowie środowej sesji indeks WIG20 wahał się w wąskim zakresie 1847–1839 pkt, a obroty ledwo przekraczały 200 mln zł.

Publikacja: 19.05.2016 17:00

Piotr Zając

Piotr Zając

Foto: Archiwum

Z technicznego punktu widzenia była to walka o utrzymanie notowań przy barierze 1850 pkt. Odejście w dół wpisałoby się w trwającą od końca marca tendencję spadkową i zwiększyłoby ryzyko ataku na 1800 pkt. Z kolei wybicie w górę dałoby argument za zakończeniem zniżki i powrotem do wzrostowego trendu z I kwartału.

Niestety w drugiej części sesji inicjatywę przejęli sprzedający. Za spadkowy impuls analitycy uznali obawy, że sektor energetyczny będzie musiał wziąć udział w ewentualnej emisji akcji JSW. Znów wrócił więc temat ratowania sektora węglowego przez energetyczny. Obawy zmaterializowały się nie tylko w cofnięciu WIG20, ale również w przecenie akcji spółek energetycznych: papiery Enei traciły po południu 2,8 proc., a Energii 4,1 proc.

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Giełda
WIG20 z nowym rekordem hossy
Giełda
WIG20 znów otarł się o szczyt hossy
Giełda
Temat ceł nie porusza inwestorów, ale grozi spółkom
Giełda
WIG20 wraca do wzrostów
Giełda
Kolejny Dzień Wyzwolenia przełożony na sierpień
Giełda
Czekając na umowy handlowe